12.7 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Szklany pawilon na Zamku Książąt Pomorskich budzi kontrowersje

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Niektórzy twierdzą, że zamek zdewastowano i „narośl” przyrównują do kawiarni w al. Kwiatowej. To wyjście z windy. Nie przypomina piramidy przy Luwrze, choć projektant doń nawiązywał.

Gdy zrobi się cieplej, prawdopodobnie na początku wiosny, szczecinianie będą mogli wjechać windą na dach Zamku Książąt Pomorskich. Stąd rozpościera się unikalna panorama miasta i dorzecza Odry. Jest tylko jedno „ale”, które poruszyło naszych Czytelników. A mianowicie doskonale widoczny od strony Trasy Zamkowej oraz dziedzińca wzniesiony na dachu szklany pawilon. Dawno już nie odebraliśmy tak wielu krytycznych telefonów dotyczących fantazji architektów i przyzwolenia władz na „dewastowanie” Zamku Książąt Pomorskich.
– Nawet komuniści, gdy odbudowywali zamek, starali się zachować wierność wpisującą się w kontekst historyczny siedziby naszych książąt – uważa pan Darek. To jedna z nielicznych, łagodnych wypowiedzi na temat nowej budowli, która pojawiła się na dachu zamku. Inni podają przykład zmian wymuszonych funkcjonalnością, które nie „gryzą się” z bryła zamku. – Wystarczy spojrzeć na ścianę zamku od strony ulicy Kuśnierski i dobudowany tu wykusz – tłumaczy pani Anna. – Może nie zachwyca, ale przynajmniej nawiązuje architektonicznie do renesansowej bryły. A ta szklana pułapka na dachu jeśli nawiązuje, to jedynie do niesławnej Alei Kwiatowej.
Gwoli ścisłości „pawilon” to wynik prac pierwszego architekta, Pawła Sylwanowicza, który z założenia miał to zrobić najtaniej. Drugi zespół projektujący, kierowany przez arch. Hannę Jung – Migdalską (wicedyrektor Łazienek warszawskich) poprawił pierwotny projekt i tak go przerobił, że winda może teraz dotrzeć na powierzchnię dachu – tarasu. – Mi się podoba – ocenia wyjście z windy Barbara Igielska, dyrektor Zamku i dodaje, że dużo sympatyczniej dla oka przedstawia się szklany obiekt od środka.
Schodzę na dziedziniec zamku. Tu zerkając na sąsiedni dach można dostrzec jeszcze gorsze wizualnie obiekty. Jako żywo przypominają zapomniane przez ekipy budowlane szare kontenery. Tym razem to pomysł Opery na Zamku, która umieściła tam urządzenia związane z klimatyzacją i nawiewem. Jeszcze nie tak dawno były one umieszczone pod sceną. Dziś “zdobią” dach.

, foto facebook.com

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520