Po incydencie sprzed kilku dni szef policji w Detroit przyznał, że poparłby prawo rodem z serialu komediowego „Seinfeld”, w którym jednego z bohaterów, Kramera, aresztowano za to, że nagrał rozbój, ale w żaden sposób nie zareagował.
W sobotę wieczorem w pobliżu Greektown Casino w centrum Detroit doszło do brutalnej bójki z udziałem kilku osób, z której nagranie szybko rozprzestrzeniło się w sieci. James Craig stwierdził później, że być może trzeba zmienić prawo, tak aby karze podlegali też niereagujący świadkowie przestępstw. – Czy taka osoba również nie powinna zostać oskarżona? – zastanawia się szef policji.
Osiem osób zbiegło z miejsca niedzielnego zdarzenia trzema samochodami. Według śledczych podejrzani są powiązani z gangami. – Wiemy, kim jesteście, więc zróbcie nam przysługę i sami się do nas zgłoście – zaapelował do mężczyzn z nagrania Craig.
W środę szef policji poinformował, że dwaj z ośmiu podejrzanych zostali już aresztowani. Wyraził też przekonanie, że zatrzymanie pozostałych osób jest tylko kwestią czasu.
Nagranie, na którym widać brutalne sceny, można obejrzeć tutaj.
(dr)