Szczyt UE: Koniec przerwy i konsultacji, obrady wznowione

Podczas przerwy szef Rady Europejskiej Charles Michel prowadził konsultacje z liderami, by sprawdzić, czy jest możliwe przełamanie impasu w negocjacjach w sprawie unijnego na najbliższych siedem lat oraz funduszu odbudowy po pandemii wywołanej koronawirusem.

Także przywódcy spotykali się ze sobą w mniejszym gronie. Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z przewodniczącym Rady ponad 40 minut. Niedawno spotkał się z premierem Grecji. Wcześniej natomiast szef polskiego rządu uczestniczył w naradzie Grupy Wyszehradzkiej.

„Po kolacji szef Rady Europejskiej ma przedstawić nowe propozycje dotyczące budżetu i funduszu” – powiedział Polskiemu Radiu jeden z dyplomatów. Charles Michel uznał, że aby doprowadzić do porozumienia, konieczne będą zmiany w projektach, które przedstawił przed południem. Grupa oszczędnych, czyli Austria, Dania, Holandia, Dania i Finlandia domagają się bowiem zmniejszenia funduszu odbudowy, obecnie na poziomie 750 miliardów euro i ograniczenia wydatków Wspólnoty, które teraz są w wysokości ponad biliona euro.

Kanclerz Austrii Sebastian Kurz jest optymistą, że to się uda. „Oczywiście negocjacje, jak można było się spodziewać są trudne, ale zmierzają w dobrym kierunku i to jest najważniejsze” – komentował w przerwie szczyt kanclerz Austrii.
Kraje południa Europy z kolei nie chcą się zgodzić na żadne cięcia, zależy im na wysokim finansowym wsparciu i możliwie jak najszybciej. Premier Włoch Giuseppe Conte powiedział, że rozmowy utknęły w martwym punkcie i że dyskusja jest trudniejsza niż się spodziewano. „Jest tyle kwestii, co do których dyskutujemy i nie możemy znaleźć rozwiązania” – mówił szef włoskiego rządu.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Płomecka/ #Darmoros/Bruksela/w dyd