W finałowym meczu PGNiG Pucharu Polski, rozegranym w Lublinie, Vive Tauron Kielce pokonało Orlen Wisłę Płock 31:24 (16:12). Kielczanie zdobyli 14. w historii klubu Puchar Polski.
Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane. Obu zespołom z trudem przychodziło zdobywanie goli i w 5. minucie spotkania na tablicy wyników widniał rezultat 1:1. Świetne interwencje w bramce zaliczał Sławomir Szmal, który m.in. zatrzymał dwa rzuty aktywnego w tym fragmencie gry Dmitrija Zytnikowa. „Żóto-biało-niebiescy” mądrze i aktywnie bronili dostępu do swojej bramki, z wielkim trudem zawodnicy drużyny z Płocka dochodzili do pozycji rzutowych. Ciężar zdobywania goli po stronie zespołu Wisły wziął na siebie Jose de Toledo, kielczanie natomiast grali bardzo zespołowo w ataku i trafiali niemal z każdej pozycji.
Już po kilkunastu minutach gry na parkiecie hali Globus w Lublinie pojawił się Mariusz Jurkiewicz. Popularny „Kaczka” wrócił do gry po ponad czterech miesiącach przerwy. Zawodnik miał na boisku zadania defensywne i z wielką ambicją pomagał drużynie w tym elemencie gry. W drugiej części pierwszej połowy zaznaczyła się przewaga zawodników trenera Talanta Dujszebajewa, którzy walczyli z ogromną determinacją. Zespół z Kielc wyszedł na prowadzenie różnicą 3-4 goli, którego nie oddał do końca pierwszej odsłony. Pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 16:12.
W 52. minucie swojego pierwszego gola po kontuzji zdobył Mariusz Jurkiewicz. W tym momencie drużyna Vive Tauron prowadziła 28:20 i stało się jasne, że rywalom będzie trudno odrobić stratę bramkową do kielczan. Ekipa z Kielc jeszcze powiększała swoją przewagę, a w końcówce cenne minuty w ataku otrzymał także Mariusz Jurkiewicz. Podopieczni Talanta Dujszebajewa prowadzili już bardzo wyraźnie w końcówce i wysoko pokonali ostatecznie Orlen Wisłę 31:24.
Orlen Wisła Płock – Vive Tauron Kielce 24:31 (12:16)
AIP/ vtkielce.pl
fot. vtkielce.pl