O prawdziwej miłości, nie wirtualnej czy z telenoweli, mówił papież Franciszek do ponad siedemdziesięciu tysięcy chłopców i dziewcząt, przybyłych przed południem na Plac św. Piotra na mszę z okazji Jubileuszu Młodzieży.
Dowodem tożsamości chrześcijanina jest miłość, podkreślił papież, to jedyny dokument, aby poznano, że jesteśmy uczniami Jezusa.
Papież przestrzegł, aby odróżniać miłość od posiadania, od zniewalania innych, czemu sprzyja kultura konsumpcjonizmu. Miłość to wolność, a wolność to odpowiedzialność, stwierdził papież Franciszek. „Nie ufajcie tym, którzy chcą odwieść was od prawdziwego bogactwa, jakim sami jesteście, mówiąc, że życie jest piękne tylko wtedy, gdy ma się wiele rzeczy. Nie wierzcie tym, którzy chcą wam wmówić, że jesteście coś warci, gdy udajecie silnych, jak postacie z filmów albo gdy ubieracie się zgodnie z ostatnią modą” – mówił papież.
„Wasze szczęście nie ma ceny i nie jest w sprzedaży, to nie aplikacja, którą można ściągnąć na komórkę. Nawet najnowsza wersja nie pomoże wam być wolnymi i wielkimi w miłości” –
zakończył Franciszek, dodając, że wolność to coś zupełnie innego.
IAR/M. Lehnert, PR, Rzym/jj