W wyniku przechodzących nad Polską wichur zginęła jedna osoba i jedna została ranna.
Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak powiedział, że od wczoraj straż pożarna interweniowała prawie 650 razy usuwając skutki silnego wiatru i intensywnych opadów deszczu.
Najwięcej, bo ponad 250 razy strażacy interweniowali w województwie pomorskim. Konieczne było usuwanie powalonych i połamanych drzew oraz zabezpieczanie uszkodzonych dachów.
Powołując się na informacje z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Paweł Frątczak dodaje, że silny wiatr pozbawił prądu ponad 72 tysiące tysiące odbiorców. Powodem są zerwane linie energetyczne i uszkodzone stacje transformatorowe. Najgorzej jest w województwie pomorskim, gdzie prądu nie ma ponad 53 tysiące odbiorców.
Awarie dostaw prądu występują w dziesięciu województwach.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Arkadiusz Augustyniak/gaj