2.9 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Sytuacja w Lechu Poznań po odejściu Nawałki

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Lechu Poznaniu dawno nie było tak burzliwego sezonu. Władze klubu z Wielkopolski w ciągu pięciu miesięcy zwolniły dwóch szkoleniowców – najpierw w listopadzie ubiegłego roku rozstano się z Serbem Ivanem Djurdjeviciem, by w minioną niedzielę podziękować za współpracę także jego następcy, byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski – Adamowi Nawałce. „Czasami nie ma pewnej chemii. Odnoszę wrażenie, że być może tutaj bardziej zawiódł element psychologiczny. Być może ten zespół potrzebuje innego bodźca. Natomiast personalnie jest czołową ekipą w polskiej lidze” – komentuje w rozmowie z Polskim Radiem Krzysztof Chrobak, były trener poznańskiego Lecha, a obecnie szkoleniowiec trzecioligowej Polonii Warszawa.

Po raz drugi w tym sezonie, misję prowadzenia zespołu otrzymał Dariusz Żuraw, pracujący dotąd w trzecioligowych rezerwach Lecha Poznań. Teraz będzie szkoleniowcem pierwszej drużyny co najmniej do końca bieżącego sezonu. Według Chrobaka, Lech wciąż ma o co walczyć. „Moim zdaniem to jest projekt na tu i teraz. Nie ma co ukrywać, że jest to ratowanie w pewnym sensie twarzy. Celem Lecha w każdym sezonie powinno być wywalczenie mistrzostwa Polski, a nie gra w pierwszej ósemce. Ten sezon jest jednak bardzo trudny. Nie spełnił się projekt z Ivanem Djurdjeviciem, jak również z Adamem Nawałką. Dlatego jest to ciężki moment, w którym pojawia się szansa na odbicie się oraz na próbę układania planu na przyszłość. Jednak wydaje mi się, że będzie on układany w zależności od tego, jak Dariusz Żuraw poradzi sobie w pracy z pierwszym zespołem Lecha” – uważa szkoleniowiec Polonii.

W listopadzie ubiegłego roku, pod wodzą Dariusza Żurawa, Lech Poznań rozegrał dwa spotkania – zremisował z Jagiellonią Białystok 2:2 i pokonał u siebie Wisłę Płock 2:1. „W mojej ocenie jest to zespół o bardzo dużym potencjale. Uważam, ze postać Dariusza Żurawa może zdziałać wiele pozytywnego. Zna świetnie tę drużynę. Potrafił w krótkim czasie, gdy przejął zespół w rundzie jesiennej, zmobilizować go i wówczas Lech grał dużo lepiej. Mam nadzieję, że drużynę będą wspierać też kibice, bo jest to niezwykle ważne dla piłkarzy. Wydaje mi się, że mobilizacja całego tego środowiska jest bardzo istotna przed najbliższym meczem” – podkreśla Krzysztof Chrobak.

W środę, 3 kwietnia dziewiąty w tabeli piłkarskiej Ekstraklasy Lech podejmie piątą Pogoń Szczecin. Według Chrobaka, występ piłkarzy poznańskiego Lecha jest w tym meczu sporą zagadką. „Tego czasu jest bardzo mało. Mamy kolejkę w środku tygodnia, przez co nowy sztab nie ma możliwości popracowania z drużyną. Może w tym czasie tylko bardzo krótko oddziaływać na psychikę zawodników i postarać się o ich odpowiednią mobilizację. To jest jednak też moment, w którym piłkarze muszą sprawdzić się przed nowym szkoleniowcem” – kończy Krzysztof Chrobak.

Mecz Lecha z Pogonią rozpocznie się 3 kwietnia o godzinie 18:00.

Naczelna Redakcja Sportowa PR/Rozmowa IAR/M.Ligęza /rb

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520