Syryjskie siły rządowe są o krok od zwycięskiej bitwy na wschodzie Aleppo, ale wojna jeszcze się nie skończyła. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło tymczasem rezolucję nawołującą do zaprzestania działań wojskowych w kraju.
Rząd w Syrii kontroluje już 93 procent syryjskiego Aleppo. – To ostatni etap bitwy o Aleppo. Etap, który może zakończyć się bardzo szybko – mówił specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura w rozmowie z Radiem BBC i ostrzegał – Ale to nie koniec wojny. Wygrana bitwa o Aleppo będzie miała jednak ogromny wpływ na morale syryjskich bojowników. Jak podkreślał mężczyzna, jedynym sposobem, aby zaprowadzić pokój w Syrii jest umowa o podziale władzy.
Amerykańscy i rosyjscy przedstawiciele przygotowują się tymczasem na dzisiejsze spotkanie w Genewie. Oczekuje się, że rozmowy krążyć będą wokół tematu przyszłości rebeliantów we wschodnich dzielnicach Aleppo, a także sposobów ochrony ludności cywilnej w mieście. – Aleppo jest całkowicie zniszczone – przyznał Sekretarz Stanu USA John Kerry cytowany przez BBC jednocześnie dodając – Wiem, że ludzie są zmęczeni tymi spotkaniami ( w sprawie Syrii – red), ja również jestem. Ale co mam zrobić? Bagatelizować problem? Iść do domu, spędzić miły weekend w Massachusetts, podczas, gdy w Syrii codziennie giną ludzie? Mam siedzieć za biurkiem w Waszyngtonie i nie robić nic? Zdaniem polityka syryjski konflikt jest najkrwawszym od czasu II wojny światowej.
Wojna trwa. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło większością głosów rezolucję nawołującą do zaprzestania działań wojskowych w Syrii, a światowi liderzy biją na alarm – zakończmy agonię tysięcy mieszkańców Syrii. Tymczasem nasilone walki zmusiły wielu mieszkańców do poszukiwania schronienia w zniszczonej części miasta. Brakuje podstawowych dóbr: wody, pożywienia i opieki medycznej. Według informacji podanych przez rzecznika rosyjskiego resortu obrony generała majora Igora Konaszenkowa, w ciągu ostatnich dwóch dni rosyjskie Centrum Pojednania Stron Konfliktu w Syrii wyprowadziło ze wschodnich dzielnic Aleppo ok. 50 tys. cywilów. Konaszenkow przyznał również, że udała się ewakuacja cywilów ze Wschodniego Aleppo do bezpiecznych dzielnic miasta, za pomocą korytarzy humanitarnych w rejonie Karim-Hun i El-Mahajar.
– Uprzedzamy terrorystów i bojowników z tzw. umiarkowanej opozycji i zwracamy się do ich zwierzchników. Nie próbujecie podejmować jakichkolwiek prowokacji, ani tym bardziej przeprowadzać ostrzałów w kierunku cywilów wychodzących korytarzami – oświadczył major cytowany przez rosyjskie media. Mężczyzna dodał, że natychmiast po wyprowadzeniu cywilów siły rządowe na powrót zajmą się wyzwalaniem miasta. Rzecznik Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Rupert Colville nie miał jednak tak dobrych wiadomości. Przyznał, że podczas ewakuacji we wschodniej części miasta zaginęło nawet kilkuset chłopców i mężczyzn.
Od czasu rozpoczęcia syryjskiego konfliktu w 2011 roku zginęło 300 tysięcy osób, a miliony opuściły swoje domostwa.
Sylwia Arlak AIP, Fot. Dreamstime.com