1.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Syria: Zawieszenie broni z incydentami w tle

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Syrii obowiązuje zawieszenie broni między siłami rządowymi a częścią opozycji. Niezależni obserwatorzy i ugrupowania opozycyjne informują jednak o starciach na granicy prowincji Idlib i Hama, a także w prowincjach Deraa i Kuneitra na południu kraju.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało natomiast, że wygląda na to, iż obie strony konfliktu wstrzymały ogień w wielu regionach Syrii.
O podpisaniu zawieszenia broni poinformowały władze Rosji i Turcji. Rozejm nie obowiązuje jednak grup islamistów. Według rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, w całej Syrii mają ustać walki między wojskiem prezydenta Baszara al-Asada a umiarkowanymi grupami opozycji, zdziesiątkowanymi po oblężeniu Aleppo. Gwarantem porozumienia mają być Rosja i Turcja. W najbliższych dniach oba te kraje chcą zorganizować syryjskie rozmowy pokojowe w Kazachstanie.
Podpisanie porozumienia potwierdzili także przedstawiciele Wolnej Armii Syrii – głównej grupy umiarkowanych opozycjonistów. “Rozejm obowiązuje na terenie całej Syrii i dotyczy wszystkich grup rebeliantów” – oświadczył rzecznik Wolnej Armii Syrii, Osama Abu Zaid. Dodał, że „Rosjanie obiecali, że będą mieli pod kontrolą zarówno siły rządowe, jak i ich zwolenników”
Porozumienia nie podpisały jednak grupy islamistów związane z Al-Kaidą czy tak zwanym Państwem Islamskim. Oznacza to, że na terenach, gdzie są bojownicy tych frakcji, nadal będą walki. Nie wiadomo, co stanie się z Kurdami, którzy walczą w Syrii po stronie opozycji, a na północy kraju chcą utworzyć własny region autonomiczny.
Dotychczasowe próby osiągnięcia rozejmu, podejmowane przez Stany Zjednoczone i ONZ, kończyły się fiaskiem. Rosja twierdzi, że choć Stany Zjednoczone nie są częścią obecnego porozumienia, to mogą dołączyć do rozmów pokojowych, gdy prezydentem zostanie oficjalnie Donald Trump.
Syryjska wojna domowa trwa od 5 i pół roku. Ocenia się, że kosztowała życie co najmniej 300 tysięcy osób. Ponad 11 milionów ludzi opuściło swoje domy. Większość schroniła się w innych rejonach kraju, ale co najmniej 4 miliony Syryjczyków wyjechały do sąsiednich krajów, takich jak Liban, Jordania czy Turcja.

Reuters 30 12 01.38/IAR, Fot. Dreamstime.com

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520