Po raz pierwszy od listopada ubiegłego roku w Chicago może spaść trochę więcej śniegu. Synoptycy zapowiadają opady na ten weekend.
Pojawią się one w piątek wieczorem i utrzymają do soboty. Na południe od autostrady I-80 może spaść nawet do 4 cali śniegu, a w samym Chicago nie więcej jak jeden cal. Drogowcy jednak już są przygotowani na mały atak zimy. W pogotowiu czeka prawie 200 pługów i solarek. Dodajmy, że po raz ostatni opady śniegu, które można było zmierzyć w Chicago odnotowano 26 listopada 2018 roku.
BK