6 koncertów, 12 minut pokazu sztucznych ogni i muzyka Chopina – tak zapowiada się Sylwester na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie.
Przede wszystkim przewidziano ponad 6 godzin koncertów. Gwiazdą wieczoru będzie brytyjski zespół THE KOOKS. Jego występ poprzedzi muzyka na żywo, w wykonaniu takich zespołów jak Perfect, czy Lemon. Wystąpi też Grubson. Po północy sceną zawładnie muzyka elektroniczna, zagra – DJ Paul Van Dyk. Na przywitanie nowego roku, o północy w niebo wystrzeli 1800 ładunków pirotechnicznych o łącznej masie 12 ton. Pirotechnicy wyczarują na niebie chryzantemy, piwonie, wierzby, palmy, korony i pierścienie. Nad publicznością pojawi się polska flaga, a pokazowi będzie towarzyszyła muzyka Chopina w wersji elektronicznej.
Rok temu impreza przyciągnęła 120 tysięcy ludzi. Wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak zapewnia, że to świetna promocja miasta „Na warszawskiego Sylwestra przyjeżdżają ludzie nie tylko z całego kraju, ale również z Europy”. Wszystkie miejsca w hotelach są już zarezerwowane.
Na stadionie będzie działała specjalna strefa ciepła, w której będzie można się ogrzać i napić za darmo herbaty czy kawy. Koncerty rozpoczną się o 20, a na błonia stadionu najlepiej dojechać metrem.
Natalia Żyto/IAR/zr