Świętokrzyskie. Skażenie wodociągu. 12 tysięcy ludzi z trzech gmin bez wody pitnej

 W gminach Górno, Bieliny i Bodzentyn Sanepid podejrzewa skażenie wody powodujące groźne zatrucia bakterią Escherichia coli.

Z powodu podejrzenia skażenia wody bakterią E.coli Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach zabroniła picia wody mieszkańcom kilkunastu miejscowości z terenu gmin Górno, Bodzentyn i Bieliny. Sprawa ma związek ze skażeniem wody pitnej w szkole w Bęczkowie, w gminie Górno, o którym w naszym portalu internetowym echodnia.eu informowaliśmy w poniedziałek. Przypomnijmy, że podczas kontroli w tamtejszym Zespole Szkół sanepid wykrył w wodzie kranowej groźne dla zdrowia bakterie E.coli. Uczniowie i personel dostali zakaz używania wody, aż do czasu, gdy znane będą wyniki badań.

Krany w szkole czerpią z wodociągu zasilanego ujęciami w Krajnie i Górnie. Oprócz Bęczkowa, dostarcza on wodę miejscowościom na terenie trzech gmin, zamieszkanym przez 12 tysięcy ludzi. Konieczność sprawdzenia całej sieci zmusiła sanepid do wydania w środę rano zakazu używania wody na tym obszarze. Wyniki badań wody mają być znane w czwartek. Dopóki zakaz nie zostanie odwołany “kranówki” nie można używać do picia, przygotowywania potraw, mycia naczyń kuchennych i owoców, mycia zębów i kąpieli noworodków. Zakazem objęte są w gminie Górno: Krajno, Bęczków, Skorzeszyce, Wola Jachowa, Podmąchocice i samo Górno. W gminie Bieliny są to Porąbki, Kakonin, Bieliny (ulice Langiewicza, Podlesie, Świętokrzyska od numeru 2 do 7 w stronę Huty Nowej, Żeromskiego od numeru 102 do 58 w stronę Huty Nowej), Huta Nowa, Huta Stara, Huta Podłysica, Huta Szklana, Huta Koszary, Czaplów (od numeru 10 w stronę Huty Nowej). W gminie Bodzentyn zakaz dotyczy 12 posesji w Świętej Katarzynie przy ulicy Kieleckiej od numeru 45. Urzędy gmin podjęły działania w celu zapewnienia mieszkańcom dostępu do wody pitnej. Najbardziej ucierpiało Górno, gdzie zakaz korzystania z “kranówki” objął osiem tysięcy ludzi. – Zamówiliśmy wodę z Wodociągów Kieleckich. Dowozimy ją w cysternach. Na razie robimy to doraźnie, w czwartek ustalimy dokładny plan, kiedy i w jakiej kolejności woda będzie dostarczana – mówił nam w środę Przemysław Łysak, wójt gminy Górno. W gminie Bieliny zakaz używania wody dotyczy około czterech tysięcy ludzi. – Mieszkańcy zostali natychmiast poinformowani o sytuacji. Strażacy dowożą dla nich wodę z ujęć w Belnie i Bielinach, która ma aktualne badania. Dodatkowo zleciłem jeszcze wykonanie niezależnego sprawdzenia labolatoryjnego tej części podejrzanego wodociągu, która znajduje się na terenie naszej gminy – powiedział Sławomir Kopacz, wójt Bielin. Najmniej ucierpiał Bodzentyn. – Dla mieszkańców Świętej Katarzyny gmina zakupiła kilkaset litrów niegazowanej wody w butelkach – informuje Dariusz Skiba, burmistrz Bodzentyna.