Kilkuset Polaków i Amerykanów świętowało w Waszyngtonie rocznicę uchwalenia konstytucji 3 maja.
Podczas uroczystości polskie odznaczenie państwowe odebrał senator Chris Murphy, a ambasador RP w Waszyngtonie zapewniał, że Polska jest krajem demokratycznym.
Od odśpiewania hymnów Polski i Stanów Zjednoczonych rozpoczęło się doroczne przyjęcie w rezydencji polskiego ambasadora w Waszyngtonie. Był polski jazz, polskie potrawy oraz słowa o przyjaźni obu krajów i o konstytucji. „Naród Polski dba o demokrację i o równe prawa tak jak ponad dwa wieki temu. Bądźcie pewni, że Polska jest krajem demokratycznym” – mówił ambasador RP w Waszyngtonie Ryszard Schnepf, który wręczył senatorowi Chrisowi Murphy’emu Krzyż Komandorski Orderu Zasługi RP. Rodzina senatora ze strony matki pochodzi z Polski a on sam z dumą mówi o swoich korzeniach. „Kiedy zabiorę to odznaczenie do swojej mamy, wiem, że się popłacze” – mówił podkreślając wagę odznaczenia. „Nic nie znaczy dla mnie więcej niż ten medal, bo czuję się historią Polski i Polonii” – dodał senator.
W przyjęciu wzięło udział około 600 gości. Byli wśród nich przedstawiciele Polonii, dyplomaci i wojskowi, polscy naukowcy i urzędnicy przebywający w stolicy USA oraz Amerykanie związani z Polską.
TS/ IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/zr, Foto M. Stefański/MSZ