7-letni Donald Woods III zebrał zabawki dla dzieci przebywających w chicagowskich szpitalach i schroniskach. Akcję pod hasłem „Donald’s Toy Shelter” rozpoczął 1 grudnia.
Zabawki zbierał wśród rodziny, znajomych a także w lokalnych kościołach. A wszystko zaczęło się od tego, że zapytał swoją mamę kto przyniesie prezenty dzieciom spędzającym Boże Narodzenie w szpitalach i schroniskach. Efektem inicjatywy 7-latka jest 600 zabawek, które w czwartek już trafiły do małych pacjentów i podopiecznych ośrodków dla bezdomnych i innych schronisk. „Powiedziałem mamie, że chcę by dzieci poczuły się lepiej i uśmiechały się pomimo, że święta spędzać będą z dala od domu” – powiedział dziennikarzom Donald. Akcja warta naśladowania nie tylko w świątecznym okresie, kiedy bardziej jesteśmy wrażliwi na ludzką niedolę.
BK/fot. twitter