W suwalskim sądzie zakończył się proces Edwarda D., który chciał zabić swoich bliskich. Prokurator domaga się dla oskarżonego kary 25 lat więzienia. Sąd wyda wyrok 3 grudnia.
Edward D. ze wsi Rogale (pow. ełcki) odpowiada za usiłowanie zabójstwa swojej rodziny. Mężczyzna nad ranem siekierą zaatakował żonę i synów, a najmłodszą 5-letnią córkę próbował udusić. Później – jak mówił w sądzie – chciał popełnić samobójstwo. Ale wcześniej pojechał do sklepu na piwo i uznał, że nie będzie autem uderzał w drzewo, bo szkoda pojazdu.
Wrócił więc do domu po sznur, ale na podwórku czekała już na niego policja. W międzyczasie do domu Edwarda D. przyszła sąsiadka i gdy zobaczyła co się stało zaalarmowała policję. Dzięki jej szybkiej interwencji wszyscy przeżyli, choć żona oskarżonego wciąż porusza się na wózku. Więcej przeczytasz tutaj:
Edward D. nadużywał alkoholu i tym tłumaczy swoje zachowanie.
hel aip