Najpierw razem pili, później oglądali telewizję. W końcu 28-letni Paweł K. chwycił nóż i zadał swojemu młodszemu bratu ciosy w klatkę piersiową. Wprawdzie wezwał karetkę, ale pokrzywdzonego nie udało się uratować. Paweł K. odpowie za zabójstwo, akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Suwałkach
Do zdarzenia doszło w połowie minionego roku, we wsi Wronki Wielkie (gmina Gołdap). Wieczorem mieszkający razem bracia spożywali alkohol. Około godz. 22 położyli się na łóżko i w trakcie oglądania telewizji doszło miedzy nimi do kłótni, a następnie szarpaniny. W pewnej chwili Paweł K. pobiegł do kuchni, chwycił nóż, wrócił do łóżka i leżącemu bratu zadał kilka ciosów nożem w klatkę piersiową. Wprawdzie wezwał telefonicznie pogotowie, ale obrażenia były tak duże, że 26-letniego Tomasza nie udało się uratować.
Podejrzany został poddany w toku śledztwa badaniom psychiatrycznym. – Uzyskana opinia wskazuje, że poczytalność w chwili czynu nie budzi wątpliwości – informuje Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Suwałkach. Paweł K. na proces czeka w areszcie. Grozi mu do 25 lat więzienia.
hel aip