Co najmniej sześć osób zginęło w wyniku strzelaniny, do której doszło w browarze Molson Coors w Milwaukee w stanie Wisconsin.
Wśród ofiar śmiertelnych jest też napastnik, 51-letni Anthony Ferrill z Wisconsin, który najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Jak poinformował szef lokalnej policji, motywy działania mordercy nie są znane. Agencja AFP podała, że mężczyzna ponad 20 lat pracował w browarze, ale został z niego zwolniony.
Do strzelaniny doszło wczesnym południem czasu miejscowego, gdy w browarze przebywało około tysiąca pracowników. W akcji przeciwko napastnikowi wzięli udział funkcjonariusze lokalnej policji oraz agencji FBI. Zamknięto okoliczne szkoły i firmy.
BREAKING: Authorities in Milwaukee say six people are dead, including the suspect, after shooting at Molson Coors beverage company. https://t.co/JKaBBIHv4X pic.twitter.com/R2oZ9nAnbc
— ABC News (@ABC) February 27, 2020
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podczas konferencji prasowej potępił atak. Sprawcę nazwał „nikczemnym mordercą”, a całe zdarzenie określił mianem „strasznej sprawy”.
IAR/AFP/bbc.com/Reuter/d mile/sk