Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku strzelaniny przed czterogwiazdkowym Standard Hotel, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę w centrum Los Angeles.
Strzały padły około godziny 2:30. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, znaleźli przed hotelem trzy zakrwawione osoby. Po kilku minutach mundurowi otrzymali zgłoszenie o kolejnej ofierze, znalezionej kilka bloków dalej. Wstępne śledztwo LAPD potwierdziło, że strzelaniny miały ze sobą związek.
Wszystko zaczęło się podczas imprezy urodzinowej w hotelu. Poszło o wstęp do środka. Spod drzwi konflikt przeniósł się do holu, a stamtąd na parking przed hotelem. Ofiary przewieziono do szpitala, gdzie stwierdzono zgon jednej z nich. Inna jest sparaliżowana. Stan dwóch pozostałych osób jest stabilny.
Mniej więcej osiem godzin po strzelaninie na hotelowym parkingu znaleziono jedną z użytych broni. Poszukiwania sprawcy trwają.
Ze względu na incydent hotel zamknięto na kilka godzin.
(hm)