Na terenie kampusu Uniwersytetu Stanowego w Ohio doszło do strzelaniny – podaje CNN. Nieznany sprawca otworzył ogień do studentów. Dziewięć osób jest rannych. Według niektórych źródeł zginąć miał również jeden napastnik. Wcześniej pojawiły się informacje o ofiarach śmiertelnych, ale nie zostały one potwierdzone.
Jak podaje CNN, wciąż trwa policyjna akcja. Świadkowie zdarzenia relacjonowali, jak studenci w popłochu uciekali z miejsca zdarzenia i zabarykadowali się wewnątrz budynków. Kampus został zamknięty.
-Usłyszałem dźwięk syren. Trwały zajęcia, kiedy wszyscy otrzymali w tym samym momencie wiadomość o alarmie bezpieczeństwa. Ktoś powiedział, że usłyszał strzały, po tym jak dostaliśmy sygnał, ale ja ich nie słyszałem. Pozostajemy w budynku – relacjonował – mówił w rozmowie z CNN 22-letni student Anthony Falzarano.
TS, Fot. Twitter.com