W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali 1965 razy, usuwając skutki burz.
Rzecznik komendanta straży pożarnej Paweł Frątczak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że burzom towarzyszyły silne wichury, deszcz, a miejscami grad. Najwięcej pracy strażacy mieli w województwach kujawsko – pomorskim, śląskim i wielkopolskim. Przede wszystkim, z dróg i torów kolejowych usuwali tysiące połamanych drzew oraz zabezpieczali uszkodzone dachy.
Wczoraj podczas spływu kajakowego koło Wałcza w Zachodniopomorskiem zginął mężczyzna i kilkuletnie dziecko. Drugie dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem pogotowia ratunkowego do szpitala. W ciągu ostatniej doby w województwie zachodniopomorskim na skutek burz zostało rannych sześć osób, w tym dwóch strażaków.
Meteorolodzy zapowiadają, że dziś mieszkańcy centralnych i wschodnich województw mogą też się spodziewać bardzo gwałtownych burz, z ulewami, gradobiciami i porywami wiatru o prędkości do 100 kilometrów godzinę.
TS/(IAR)/mt/dw