Notowania Donalda Trumpa wzrosły do najwyższego poziomu od początku jego prezydentury. Tak wynika z najnowszego sondażu dziennika Washington Post i telewizji ABC. Choć większość Amerykanów nadal wyraża dezaprobatę wobec urzędującego prezydenta, otwiera mu to realną drogę do reelekcji.
W sondażu Washington Post i ABC, 44 procent Amerykanów wyraziło aprobatę dla Donalda Trumpa. To o 5 procent więcej niż w poprzednim badaniu z kwietnia tego roku. Nieznaczna większość – 53% negatywnie oceniła działalność prezydenta. Jednak wśród zarejestrowanych wyborców różnica pomiędzy negatywnymi a pozytywnymi ocenami wynosi tylko 3 punkty procentowe.
Wzrost poparcia dla Donalda Trumpa wynika przede wszystkim z dobrej sytuacji gospodarczej oraz przekonania Amerykanów, że jest to jego zasługa. W takich kwestiach jak służba zdrowia, dostęp do broni, imigracja czy polityka zagraniczna notowania prezydenta są znacznie niższe (nie przekraczają 40 procent).
W teoretycznej rywalizacji z większością kandydatów partii demokratycznej, szanse Donalda Trumpa są wyrównane. Najpoważniejszym zagrażaniem dla obecnego prezydenta jest Joe Biden, który w badaniu Washington Post i ABC wyprzedza go o 10 punktów. Były wiceprezydent zawdzięcza to wysokiemu poparciu wśród umiarkowanych wyborców. Donald Trump ma jednak jeszcze dużo czasu na ich odzyskanie ponieważ do wyborów pozostało jeszcze 16 miesięcy. Kluczowe dla prezydenta będzie niedopuszczenie do spowolnienia gospodarczego.
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton / mt