Amerykański inwestor budowlany Steve Wynn, który zamierza postawić kasyno w okolicach Bostonu, wywołał kontrowersje, kiedy stwierdził, że nikt, a zwłaszcza ludzie bogaci nie lubią towarzystwa biednych.
Wynn podkreśla, że kasyno w Everett będzie przeznaczone dla ludzi lubiących rzeczy z najwyższej półki, jak produkty Chanel czy Louis Vuitton. – Nasz standard jest tak wysoki, że wszyscy chcą być w budynku. Mówiąc kolokwialnie, ludzie bogaci lubią być tylko w towarzystwie ludzi bogatych. Nikt nie lubi znajdować się w towarzystwie biednych – oznajmił.
O komentarz na temat tych słów szybko poproszono burmistrza Bostonu Marty’ego Walsha, który niedawno, po długiej walce prawnej, doszedł do porozumienia z Wynnem w kwestii budowy kasyna.
– Nie mogę się wypowiedzieć, bo nie wiem za dużo na temat tej wypowiedzi. Mogę jedynie stwierdzić, że osobiście lubię przebywać wokół wszystkich ludzi. Mamy w mieście ludzi biednych i dla mnie jako burmistrza jest ważne, aby z nimi pracować i im pomagać – powiedział.
Koszt budowy kasyna w Everett ma wynieść 2 miliard dolarów.
(jj)