Po głosowaniu nad ustawą o rekompensacie dla mediów publicznych, posłowie opozycji opublikowali zdjęcie, na którym posłanka PiS Joanna Lichocka pokazuje środkowy palec. Sama Lichocka tłumaczyła, że jedynie pocierała nim oko. W te zapewnienia nie uwierzyła opozycja i być może tez część polityków PiS. Sprawę skomentował w mediach społecznościowych europoseł Joachim Brudziński.
Choć były szef MSWiA Joachim Brudziński nie wymienił Lichockiej z nazwiska, to można przypuszczać, że to właśnie zachowanie swojej partyjnej koleżanki postanowi skomentować na Twitterze.
– Jeżeli ktoś chce być twarzą poselskiej uchwały potępiającej nienawiść i agresję w życiu publicznym, to nawet jak jest brutalnie atakowanym to powinien mieć w sobie siłę i przeprosić gdy poniosą go złe emocje na sali sejmowej – stwierdził Brudziński. Swój wpis opatrz hashtagiem #Złodobremzwyciężaj.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie wniosku do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Joanny Lichockiej.
Na konferencji prasowej Agnieszka Pomaska oceniła, że na sali plenarnej posłanka Lichocka podczas debaty o przekazaniu 2 miliardów złotych na onkologię zamiast na telewizję publiczną swoim kontrowersyjnym gestem „wyrażała swój stosunek wobec tej propozycji”. – W związku z tym skierujemy wniosek do komisji etyki poselskiej o jej ukaranie – zapowiedziała Pomaska.
aip