Prokurator Rimini poinformował, że sprawcy napadu na polskich turystów obwiniają się nawzajem. Dodał, że ich wyjaśnienia stoją w rażącej sprzeczności z zeznaniami ofiar.
Jak wyjaśnił prokurator Paolo Giovagnoli „Cała czwórka przyznaje, że stanowili gang, który dokonał napadów. Ale każdy mówi, że najgroźniejszych przestępstw dopuścili się inni. Pełnoletni Kongijczyk twierdzi nawet, że wówczas spał i trzej nieletni zbudzili go już po napadach”.
Prokurator dodał, że ze śledczymi nadal współpracuje peruwiański transseksualista, którego gang zaatakował zaraz po napadzie na Polaków. Peruwiańczyk dokładnie zapamiętał szczegóły ataku i sprawców. Twierdzi, że w napadzie brali udział wszyscy członkowie gangu. Na policję zgłosiła się grupa turystów z Florencji, którą gang okradł z telefonów komórkowych na kilka godzin przed atakiem na polskich turystów. Rozpoznali wszystkich sprawców.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/zr