Społeczeństwo francuskie niecierpliwie czeka na zniesienie kwarantanny, ale jednocześnie nie kryje niepokoju, związanego z powrotem do normalnego życia sprzed epidemii. Takie są wyniki badania opinii publicznej przez ośrodek Odoxa Dentsu Consulting dla dziennika „Le Figaro” i rozgłośni France Info.
65 procent ankietowanych jest przekonanych, że zgodnie z ustaleniami władz 11-go maja rozpocznie się stopniowe znoszenie kwarantanny i to mimo ostrzeżeń, że będzie to zależeć od stanu epidemiologicznego. 58 procent zapytanych nie ma zaufania do rządzących, głównie jeśli chodzi o zapewnienia dotyczące bezpieczeństwa sanitarnego. Wątpliwości co do tego, w odniesieniu do środków transportu, przede wszystkim do komunikacji miejskiej, ma trzy czwarte obywateli. 69 procent ma podobne obawy co do powrotu dzieci do przedszkoli i szkół. Większe niepokoje panują wśród mieszkańców dużych miast, w czym prym wiedzie Paryż i region stołeczny Ile-de-France, obok Alzacji, Lotaryngii i Burgundii najbardziej dotknięty epidemią rejon kraju.
Po wprowadzeniu kwarantanny Francuzi mieli zaufanie do władz. Stracili je gdy okazało się, że rząd nie mówi prawdy w sprawie maseczek ochronnych. Początkowo przekonywano o ich bezużyteczności, potem oficjalnie zmieniono stanowisko.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/w Siekaj