Solidarność nie weźmie udziału w pracach zespołu do spraw finansowania służby zdrowia – powiedział przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Minister Konstanty Radziwiłł podpisał wczoraj zarządzenie o powołaniu zespołu ws. przyszłości służby zdrowia, co tydzień temu zapowiedziała premier Beata Szydło po spotkaniu z protestującymi rezydentami.
Piotr Duda uważa, że najlepszym miejscem do rozwiązania problemu protestujących młodych lekarzy jest Rada Dialogu Społecznego, a nie powoływanie kolejnych zespołów.
Szef Solidarności uważa, że wszystkim pracownikom w ochronie zdrowia należą się podwyżki. „Dzisiaj podnoszenie wynagrodzeń tylko jednej grupie zawodowej, to jest gaszenie pożaru benzyną. Nie wyobrażam sobie, że po pielęgniarkach kolejna grupa zawodowa otrzyma podwyżki” – dodał.
Pierwsze posiedzenie zespołu powołanego przez ministra Konstantego Radziwiłła zaplanowano na piątek.
IAR E. Łukowska&J. Stankiewicz/to/