Na Ukrainie szaleje wirus grypy. Jest coraz więcej przypadków śmiertelnych. Władze Kijowa zamykają szkoły.
Według danych ministerstwa zdrowia, w ostatnich kilku tygodniach na grypę zmarło 25 Ukraińców. W samym Kijowie są 4 śmiertelne ofiary grypy.
Kilka dni temu ukraińskie media podały inną liczbę – 40 przypadków śmiertelnych. Jednak ministerstwo twierdzi, że zgonów jest niemal o połowę mniej. Minister Zdrowia Ołeksandr Kwitaszwili uspokaja, że nie można mówić jeszcze o epidemii.
Mimo to sytuacja staje się coraz bardziej niepokojąca, a liczba zarażonych wzrasta, zwłaszcza w stolicy. Władze miasta zakazały organizacji imprez masowych. W szpitalach, odwiedzający są zobowiązani do noszenia masek ochronnych. Mer Kijowa Witalij Kliczko polecił zamknięcie wszystkich szkół. Jak tłumaczy ratusz – decyzja ma charakter prewencyjny i ma na celu zapobieżenie rozprzestrzenianiu się wirusa. Szkoły mają być zamknięte do czasu, kiedy sytuacja epidemiologiczna się poprawi.
IAR/ Paweł Buszko, Kijów/mg/ab