Mężczyzna umarł w szpitalu po tym jak został ranny podczas strzelaniny, do której doszło na Bronksie. Jak podają oficerowie NYPD śmiertelny incydent maił miejsce w budynku mieszkalnym położonym przy 1616 Grand Avenue na Morris Heights w niedzielę wieczorem. Oficerowie NYPD zostali wezwani do zdarzenia, w którym brał udział 32 letni mężczyzna. Napastnik z nożem w ręku wszczął awanturę w mieszkaniu, w którym znajdowali się inni domownicy. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci szalecie ruszył w ich kierunku z ostrym narzędziem w ręku. Jeden z policjantów w obronie własnej wyrwał napastnikowi nóż i w wyniku szarpaniny mężczyzna został ranny. Okazało się, że zadana rana była śmiertelna.
Śmiertelna strzelanina na Bronskie
- Advertisement -