Słowacki parlament znowelizował na wniosek rządu prawo kolejowe tak, by dać prawo do patrolowania pociągów jedynie policji. Projekt został złożony w sierpniu przez rząd premiera Roberta Fico w reakcji na inicjatywę populistycznej Słowackiej Partii Narodowej.
Jej członkowie od kwietnia prowadzili, wymierzoną w miejscową społeczność romską, akcję „pełnienia straży” w kolejowych składach. Pretekstem do niej była napaść na młodą pasażerkę, której – zdaniem lidera ugrupowania Mariana Kotleby – miał dokonać 'cygański ekstremista.”
Słowację zamieszkuje największa w Europie romska mniejszość. Stanowi ona 8 procent, liczącego 5 i pół miliona obywateli kraju. Składa się ona również na najbiedniejszą część kraju.
„To pierwszy, mały krok na drodze do zaprzestania dyskryminowania Romów w kraju” – ocenił głosowanie w parlamencie Jozef Mezei z Instytutu Badań Społecznych nad Romami. Za rządowa poprawką zagłosowało 98 deputowanych, przeciw było 21.
TS/IAR/AFP