2 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Śledztwo w sprawie ataku w Streatham. „Do środka wpadła jakaś kobieta zakrwawiona od odłamków szkła”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Brytyjska policja prowadzi śledztwo w sprawie zamachu w londyńskim Streatham. Funkcjonariusze przeszukali między innymi miejsce, gdzie nocował napastnik.

Wczoraj 20-letni mężczyzna zaatakował nożem przechodniów. Ranne zostały trzy osoby. Napastnik został zastrzelony.

Świadkiem akcji policyjnej był Polak, Bogusław Boguta. „Nagle usłyszałem strzały. Byłem w wojsku, więc wiedziałem, że to pistolet” – opowiada polski emigrant. Nasz rodak mieszka w okolicy. W niedzielę robił ze swoją dziewczyną zakupy w lokalnym supermarkecie.

„W chwilę później do środka wpadła jakaś kobieta zakrwawiona od odłamków szkła. Była tak roztrzęsiona, że nie mogła nic powiedzieć” – relacjonuje rozmówca Polskiego Radia.

Bogusław Boguta, który uwiecznił początek akcji na nagraniu wideo podkreśla, że przedstawiciele służb pojawili się na miejscu błyskawicznie. „Musieli mieć go na oku” – podkreśla nasz rodak. „Najpierw pojawili się policjanci w cywilu, w chwilę później dołączyli uzbrojeni funkcjonariusze” – dodaje pan Bogusław. Według jego relacji ewakuacja okolicy potrwała niespełna dziesięć minut. „Na pewno przez dłuższy czas nie pojedziemy w tę okolicę i będziemy unikać zatłoczonych miejsc. To była jednak trauma” – przyznaje Polak.

Policjanci przeszukali hostel w Streatham, gdzie nocował dwudziestoletni napastnik. Na razie nie ma przesłanek, aby uważać, że mężczyzna był częścią większej grupy. Nie wiadomo, czy napastnik planował atak w Streatham, czy też zmierzał do innej części miasta, na przykład bliżej centrum.

W rozmowie z telewizją Sky News matka napastnika przekonywała, że uległ on radykalizacji w Internecie, a następnie dostał się pod wpływ radykałów w więzieniu Belmarsh, gdzie odsiadywał wyrok za dystrybucję materiałów wzywających do terroryzmu.

Mężczyzna został skazany na ponad trzy lata, wyszedł z więzienia wcześniej. Tak, jak mężczyzna, który w listopadzie dokonał zamachu na London Bridge.

Premier Boris Johnson zapowiedział szybkie zmiany w prawie. Burmistrz Londynu Sadiq Khan mówił w BBC, że czuje złość, bo od dawna przekonywał, że prawo powinno zostać zaostrzone.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adam Dąbrowski-Londyn/jf/wk

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520