Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich na mamucim obiekcie w niemieckim Oberstdorfie. To jego 10. zwycięstwo w tym sezonie. Japończyk skoczył 224 i 234 metry (427 pkt) i o pół punktu pokonał reprezentanta gospodarzy Markusa Eisenbichlera (219.5 i 237.5 metra), a o 5.3 punktu Austriaka Stefana Krafta (213 i 222 metry). Niestety, niemieccy organizatorzy się nie popisali i nie zagrali hymnu narodowego Japonii…
Piotr Żyła po pierwszej serii i skoku na 218.5 metra był drugi, ale po drugiej próbie na 221. metr spadł na 4. miejsce. Do podium zabrakło mu 4.5 punktu.
Punkty zdobyli też trzej pozostali Polacy. Kamil Stoch był 6. (207 i 228.5 m, 411.3 pkt), Jakub Wolny – 16. (201.5 i 218.5 m, 390.8 pkt), a Dawid Kubacki – 22. (199 i 207 m, 373.2 pkt). Kwalifikacji nie przebrnęli Stefan Hula i Paweł Wąsek.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Kobayashi (1351 pkt) o 470 punktów przed Kraftem i 522 punkty przed Stochem. Żyła jest 4. (777 pkt), Kubacki – 5. (681 pkt), Wolny – 28. (119 pkt), Hula – 37. (53 pkt), Maciej Kot – 45. (24 pkt), a Wąsek – 65. (4 pkt).
W klasyfikacji lotów liderem jest Eiesnbichler (140 pkt), który ma 11 punktów przewagi nad Słoweńcem Timim Zajcem. Najlepszy z Polaków – Żyła traci 40 punktów i zajmuje 4. miejsce.
W niedzielę następny konkurs w Oberstdorfie. Miejmy nadzieję, że niemieccy organizatorzy się poprawią i zagrają hymn narodowy kraju skoczka, który zwycięży.
Naczelna Redakcja Sportowa PR / AG + własne