Zamek Książ dostanie skarb z Kanady. To kolekcja kilkuset niepublikowanych dotychczas fotografii oraz negatywów, na których utrwalono obiekt na początku XX wieku.
W najbliższych dniach do Kanady udaje się delegacja z wałbrzyskiego zamku Książ. W kraju klonowego liścia członkowie delegacji spotkają się z Jean Wessley, wnuczką Francuza Louisa Hardouina. Był on renomowanym kucharzem, którego rodzina Hochbergów von Pless zatrudniła w swojej rodowej rezydencji – zamku Książ. Hardouin był nie tylko mistrzem sztuki kulinarnej, ale również bardzo dobrym fotografem amatorem. To właśnie on w latach 1909-1930 wykonywał fotografie zamku Książ i jego otoczenia, rodziny Hochbergów oraz zamkowej służby i książęcy pracowników. Kilka lat temu Jean Wessley przekazała do zamku Książ album ze 137 fotografiami swojego dziadka. Większość nie była wcześniej nigdy publikowana. Na wielu fotografiach są dedykacje i autografy księżnej Daisy Hochberg von Pless.
Okazuje się, że album to tylko część unikatowej kolekcji. Z informacji, które przekazała Jean Wessley niedawno do zamku Książ wynika, że posiada ona jeszcze inne fotografie, a także klisze, w tym szklane, na których jej dziadek utrwalał nie tylko Książ, ale prawdopodobnie również Pszczynę. Tam była druga z rodowych rezydencji Hochbergów. Jean Wessley prawdopodobnie przekaże oryginały swojej spuścizny po dziadku do zamku Książ w Wałbrzychu. Jego gospodarze na razie nie chcą ujawniać szczegółów sprawy. Wiadomo natomiast, że niepublikowane dotąd fotografie Hochbergów i Książa autorstwa Louisa Hardouina, zostaną opublikowane w albumie wydanym przez gminna spółkę Zamek Książ w Wałbrzychu. Unikatowa kolekcja fotografii i negatywów ma trafić do Wałbrzycha po 19 marca.
Artur Szałkowski (aip), foto ze zbiorów Zamku Książ w Wałbrzychu