Skoki narciarskie. 17-letni Tomasz Pilch niespodziewanie wygrał w sobotę w kanadyjskim Whistler pierwszy w tym sezonie konkurs Pucharu Kontynentalnego. To największy sukces w karierze młodego zawodnika, który do tej pory w zawodach tej rangi startował raptem cztery razy. Za każdym razem w Polsce. Jego najlepszym wynikiem było… 37. miejsce. Dzisiaj w Whistler drugi konkurs.
Pilch to siostrzeniec Adama Małysza, byłego wybitnego skoczka, a obecnie dyrektora-koordynatora w Polskim Związku Narciarskim. Ciekawie zresztą układa się ta historia: konkurs PK rozgrywano na olimpijskim obiekcie, na którym wujek Pilcha wywalczył w 2010 roku srebrny medal olimpijski. Sukces młodego zawodnika z Wisły może bardzo skrócić mu drogę do debiutu w Pucharze Świata. W Whistler Pilch wyprzedził o półtora punktu Austriaka Philippa Aschenwalda. Punkty wywalczyli również 25. Klemens Murańka oraz 29. Przemysław Kantyka. W czwartek i piątek rozegrano na tej skoczni zawody FIS Cup. Pilch zajął w nich 11. i 7. miejsce.
(frap) (aip)