6.3 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Siatkówka – Liga Światowa. Polska – Bułgaria 3:1

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Reprezentacja Polski pokonała Bułgarię 3:1 w rozegranym w rosyjskim Kaliningradzie pierwszym w tym sezonie meczu Ligi Światowej. W sobotę zespół trenera Stephane’a Antigi zmierzy się z Rosją.

Bartosz Bednorz i Artur Szalpuk na przyjęciu, do tego atakujący Dawid Konarski i na libero Damian Wojtaszek – w takim składzie siatkarska reprezentacja Polski nigdy jeszcze nie zagrała. Stephane Antiga nie zamieszał tylko na rozegraniu i wśród środkowych.

Turniej w Kaliningradzie Polakom nie jest do niczego potrzebny, bo dopiero wrócili z kwalifikacji olimpijskich w Tokio, a z kolei miejsce w turnieju finałowym Ligi Światowej mają zapewnione, bo PZPS jest jego organizatorem. Gdyby nie przepisy, które nakazywały Antidze zabrać do Rosji minimum dziesięciu graczy z turnieju w Tokio, to zmian byłoby pewnie jeszcze więcej. A ściągniętego z wakacji Bartosza Kurka w czasie meczu z Bułgarami łatwiej było spotkać w siłowni, niż kwadracie dla rezerwowych. Jego jedynym zadaniem było pojawienie się na prezentacji. Tak samo będzie w sobotę i niedzielę, ale szefowie światowej federacji na pewno są zadowoleni…

Po pierwszym secie wydawało się, że biało-czerwoni nie mają większych szans z Bułgarią, dla której Liga Światowa jest imprezą docelową, bo na igrzyska do Rio de Janeiro nie pojedzie. Od początku rywale mieli przewagę, zwłaszcza w zagrywce i bloku, co dało im pewne zwycięstwo. Ale od drugiej partii sytuacja się odwróciła. Świetnie zaczęli grać dwaj młodzi przyjmujący PGE Skry Bełchatów Bednorz i Szalpuk, a do tego seryjnie błędy zaczęli robić Bułgarzy, którzy wiele piłek oddawali sami. Problemem bułgarskiego zespołu były przestoje w grze, jak choćby w trzeciej partii, gdy Polacy przy dobrych zagrywkach Szalpuka i skutecznej grze Bednorza zdobyli pięć punktów z rzędu, co w konsekwencji dało im zwycięstwo w tym secie.

W czwartym secie biało-czerwoni dopełnili dzieła, a trener bułgarskiej drużyny Plamen Konstantinow przecierał oczy widząc nieporadność swojego zespołu. Grający na luzie gracze Antigi z każdą piłką przybliżali się do zwycięstwa. Wyśmienicie grał Bednorz, który pokazał, że nie zamierza jeszcze rezygnować z walki o miejsce w kadrze na igrzyska. Wygląda na to, że czwartym przyjmującym będzie właśnie jeden z dwójki nowych przyjmujących PGE Skry – albo Bednorz, albo Szalpuk. Polacy w Kaliningradzie rozegrają jeszcze dwa mecze – w sobotę o godz. 19.10 zmierzą się z Rosją, a w niedzielę o godz. 16.40 z Serbią.

 

Polska – Bułgaria 3:1 (19:25, 25:19, 25:17, 25:20)

 

Polska: Łomacz, Bednorz, Bieniek, Konarski, Szalpuk, Kłos, Wojtaszek (libero) oraz Muzaj, Woicki. Trener: Stephane Antiga.

 

Bułgaria: Seganow, Nikołaj Penczew, Gotsew, Sokołow, Skrimow, Josifow, Iwanow (libero) oraz Łapkow, Gradinarow, Grozdanow, Ananiew, Agoncew, Rozalin Penczew. Trener: Plamen Konstantinow.

 

TS/Paweł Hochstim (aip), Fot. FIVB

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520