Wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział, że raport dotyczący reparacji wojennych najprawdopodobniej będzie gotowy przed końcem obecnej kadencji Sejmu. Jarosław Sellin w Polskim Radio 24 podkreślił, że nad raportem pracuje podkomisja sejmowa do spraw oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej.
„Myślę, że konkluzją pracy tej podkomisji będzie raport, który będzie można użyć w relacjach władz wykonawczych państwa polskiego i państwa niemieckiego” – powiedział Jarosław Sellin.
Wiceminister mówił, że restytucja mienia pożydowskiego na podstawie amerykańskiej ustawy 447 jest niemożliwa. „Polska za zbrodnie niemieckie nikomu i niczego płacić nie będzie. Nie wykluczam, że będą rozwiązania legislacyjne w tej sprawie, ale wydaje mi się, że wokół tego histeria jest nadmierna” – zapewnił. Jak dodał, rozmowy dotyczące mienia pożydowskiego są wewnętrznymi dyskusjami w Ameryce, które nie przekładają się na prawo międzynarodowe. „A zasada wynikająca z prawa rzymskiego, że mienie bezspadkowe przypada skarbowi państwa, jest zasadą wszędzie obowiązkującą. Nie widzę powodu, żeby gdzieś trzeba było, a zwłaszcza w Polsce, tworzyć wyjątek” – podkreślił.
Jarosław Kaczyński podczas sobotniego „Pikniku Patriotycznego”, który odbył się w Pułtusku, powiedział, że Polska nie ma żadnych zobowiązań finansowych w związku z wojną z punktu widzenia prawa oraz elementarnej moralności. „To nam należy zapłacić, to nam są niektórzy na zachód od polskich granic winni dziesiątki miliardów, setki miliardów euro czy dolarów, może nawet więcej niż bilion” – dodał prezes PiS.
***
Wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział, że Donald Tusk jest toksycznym politykiem, który od lat systematycznie dzieli Polaków. W piątek, 3 maja, przewodniczący Rady Europejskiej wygłosił przemówienie na Uniwersytecie Warszawskim. „To było zwykłe, agitacyjne i proste, żeby nie powiedzieć prostackie przemówienie polityczne” – mówił w Polskim Radiu 24 Jarosław Sellin.
Odniósł się też do wystąpienia redaktora naczelnego kwartalnika „Liberté!” Leszka Jażdżewskiego, które poprzedziło przemówienie Donalda Tuska i – jak mówił wiceminister kultury – musiało być autoryzowane przez szefa RE: „Jeszcze bardziej szokująca była reakcja sali, która na te bolszewickie teksty, które padały – bo to była wizja Kościoła, religii, chrześcijaństwa wzięta żywcem z przemówień bolszewików z lat 20. – i ta żywa reakcja, ten aplauz nie najlepiej świadczy o tych ludziach i sile politycznej, którą Donald Tusk reprezentuje. Donald Tusk uruchamia siły polityczne bardzo agresywne, bardzo barbarzyńskie wręcz, takie, jak Ruch Palikota i teraz podobne toksyny wypuszcza – ten Jażdżewski to jest podobna toksyna, jak Janusz Palikot” – podkreślił wiceminister Sellin.
Wiceminister kultury mówił, że tego typu przemówienia nie powinny być wygłaszane na uniwersytecie.
Jarosław Sellin odniósł się także do słów Donalda Tuska, który powiedział, że „obóz rządowy obchodzi Konstytucję”. Wiceminister kultury mówił, że łamanie ustawy zasadniczej zapowiadają najbliżsi współpracownika Donalda Tuska. „Koalicja Europejska, Grzegorz Schetyna, Platforma Obywatelska zapowiadają, że jeśli dojdą do władzy, to będą naruszać, wręcz łamać Konstytucję, na przykład idąc w kierunku legalizacji związków czy małżeństw homoseksualnych, zapowiadając likwidację urzędów wojewódzkich. To są bardzo poważne zapowiedzi łamania Konstytucji” – wyjaśnił wiceminister. Odniósł się także do zarzutów Donalda Tuska. „Po stronie mojego obozu politycznego żadnego łamania obowiązującej Konstytucji ja nie dostrzegam” – mówił.
Jak informuje portal Niezależna, kwartalnik Leszka Jażdżewskiego wydawany jest częściowo za pieniądze niemieckiego rządu. Miał to przyznać sam redaktor naczelny, pisząc: „«Liberté!» z dumą może oznajmić, że bierze kasę zarówno od Niemców (Fundacja im. Friedricha Naumanna), jak i od Open Society Institute”. „Ten ostatni podmiot to fundacja należąca do słynnego spekulanta finansowego George’a Sorosa” – pisze Niezależna.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR24, wczesn./Wj/dw