Podczas specjalnego, jednodniowego posiedzenia Sejmu w sprawie koronawirusa rząd przedstawił informacje o podjętych działaniach i o stanie przygotowań państwa związanych z zagrożeniami epidemicznymi w Polsce i Europie. Posiedzenie na prośbę prezydenta Andrzeja Dudy zwołała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Prezydent mówił, że chce, by „rząd udzielił informacji na temat tego, jaka jest sytuacja w związku z szerzącą się w Europie epidemią zachorowań na koronawirusa”. Andrzej Duda wziął udział w obradach.
Podczas posiedzenia minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że od rzetelnej informacji w sprawie koronawirusa zależy bezpieczeństwo i zdrowie Polaków. Minister poinformował, że do tej pory nie potwierdzono w Polsce zakażenia patogenem, a w związku z podejrzeniem zarażenia hospitalizowanych jest 121 osób. Oprócz tego 237 osób poddano kwarantannie domowej, a ponad 3600 osób objęto nadzorem epidemiologicznym. Minister zapewnił, że szpitale na terenie całego kraju są przygotowane na przyjęcie ewentualnych zakażonych koronawirusem. Dodał, że krajowe placówki medyczne, jeśli zajdzie taka potrzeba, mogą wykonywać ponad 1200 testów na dobę. Łukasz Szumowski poinformował również, że do dyspozycji rządu jest 79 oddziałów z ponad 2900 łóżkami zakaźnymi. Jak powiedział, „każdy taki szpital zgodnie z dyspozycją wojewody ma opracowane plany zwiększenia liczby tych łóżek ponad dwukrotnie”. Łukasz Szumowski dodał, że w szpitalach podległych Ministerstwu Obrony Narodowej jest blisko 80 kolejnych łóżek, a możliwości również pozwalają na zwiększenie tego stanu dwukrotnie. Dodatkowo, jak zaznaczył szef resortu zdrowia, wszystkie szpitale otrzymały wytyczne co do tego, jak powinny postępować.
Minister powiedział również, że należy być przygotowanym na to, iż koronawirus niedługo pojawi się w Polsce. Tłumaczył, że nie ma możliwości ograniczenia rozprzestrzeniania się tego typu wirusa, o takiej zakaźności. „Musimy być przygotowani na tyle, na ile jesteśmy w stanie” – dodał szef resortu zdrowia. Minister powiedział, że działania władz prowadzą do przekazania informacji, jak postępować, dostarczenia brakujących środków oraz zapewnienia Polakom informacji. Podkreślił, że w sytuacji epidemiologicznej, związanej z nowmy zagrożeniem, niezwykle ważne jest, by trzymać się instrukcji. Minister Szumowski zapewnił, że sytuacja związana z koronawirusem jest na bieżąco monitorowana i jeżeli pojawi się pierwszy przypadek, wszyscy zostaną o tym poinformowani. Zapewnił, że szpitale zakaźne są w gotowości, a na oddziałach zakaźnych oraz intensywnej terapii są wolne łóżka.Szef resortu zdrowia dodał, że koronawirusa można leczyć tylko objawowo, a metody leczenia bezpośredniego tego wirusa, tak samo jak szczepionki, nie ma.
Odpowiadając na pytania posłów, minister przekazał również, że do tej pory przeprowadzono w Polsce 360 testów na obecność koronawirusa, a do dyspozycji pozostaje ponad kilkadziesiąt tysięcy testów. Łukasz Szumowski powiedział również, że w kraju działa 11 laboratoriów, mogących te badania wykonywać, a gotowe do uruchomienia są również laboratoria uniwersyteckie.
Na specjalnym posiedzeniu Sejmu głos zabrał również prezes Rady Ministrów. Mateusz Morawiecki powiedział, że zaproponował pozostałym członkom Grupy Wyszehradzkiej zorganizowanie spotkania na temat koronawirusa. Dodał, że rząd traktuje tę sprawę bardzo poważnie. Premier powiedział, że w rozmowie z szefami rządów Czech i Węgier zaproponował, by spotkanie odbyło się w tym tygodniu. Premier Morawiecki poinformował, że trzy pierwsze przypadki zachorowań odnotowanon a terenie Czech.
Premier przypomniał, że minister zdrowia Łukasz Szumowski jako pierwszy zawnioskował o zwołanie Rady Unii Europejskiej w sprawie koronawirusa. Mateusz Morawiecki dodał, że w Europie jest tylko siedem krajów, w których nie odnotowano jeszcze ani jednego przypadku koronawirusa, a wśród nich Polska. Szef rządu polskiego wezwał również do zachowania spokoju wobec możliwości wystąpienia zachorowań w naszym kraju. Powiedział również, że w sieci pojawiło się wiele fałszywych informacji, dotyczących koronawirusa. Premier fake newsy określił mianem istotnego czynnika ryzyka, którego nie powinno się lekceważyć. Dodał, że z fałszywymi informacjami „z całą mocą” walczy Główny Inspektor Sanitarny, a rząd prezentuje prawdziwe i rzetelne dane. Szef rządu podkreślił, że nieprawdziwe informacje mogą się przyczynić do powstania paniki, a osoby, które będą najbardziej potrzebować pomocy medycznej, mogą mieć wtedy utrudniony dostęp do niej.
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował także o współpracę w walce z koronawirusem. „Wszyscy jesteśmy na foncie walki, ale niech to będzie właśnie front walki z koronawirusem, a nie front wali politycznej; w tej walce wszyscy musimy być po jednej stronie” – zaapelował na sali Sejmu Mateusz Morawiecki. Jak zaznaczył, powstrzymanie epidemii wymaga nie tylko współpracy międzyresortowej, ale również między rządem w Warszawie i samorządami, a także między rządem i opozycją.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował, że Inspekcja Transportu Drogowego prowadzi kontrole `18 polskich linii autobusowych, które wjeżdżają do Polski z kierunków południowych, w tym z Włoch. Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie rządowego projektu ustawy dotyczącej koronawirusa szef resortu infrastruktury podkreślił, że kontrole pasażerów prowadzone są także na lotniskach, a odpowiednie instrukcje przekazano również obsłudze pociągów.
Także Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas zapewnił w Sejmie, że Polska jest bezpieczna w związku z koronawirusem. Równocześnie podkreślał, że konieczne jest dokładna diagnostyka pacjentów z podejrzeniem tej choroby. Podkreślił, że w sprawie potrzebna jest precyzja. Jak mówił, testy i procedury wciąż powstają. „Żeby stworzyć nową linię technologiczną do produkcji testów, musi minąć czas, trzeba sekwencjonować geny” – mówił szef GIS. Zaznaczył, że procedura diagnostyczna wirusa jest niezwykle skomplikowana i nie da się jej przeprowadzić „w piętnaście minut”, a Polska przeprowadza ją zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia. Jarosław Pinkas podkreślił, że „nam się nic nie ma prawa wydawać, my mamy być pewni i jesteśmy pewni”. Główny Inspektor Sanitarny w trakcie sejmowej informacji rządu o koronawirusie mówił, że testy na obecność patogenu – aby były wiarygodne – muszą być wielokrotnie powtarzane. Jak powiedział, na wyniki należy czekać, by były w stu procentach pewne. Dodał, że w Polsce stosowana jest ta sama metoda, co w Stanach Zjednoczonych. Szef GIS-u mówił, że nad bezpieczeństwem pacjentów czuwa obecnie 16 tysięcy pracowników służby zdrowia. Dodał, że pod względem zaangażowania w zwalczanie koronawirusa Polska może być wzorem dla innych krajów.
Podczas debaty głos zabrała Małgorzata Kidawa-Błońska. Posłanka PO powiedziała, że informacja o koranawirusie, która dociera do pacjentów, jest bardzo nikła, a obywatele muszą dokładnie wiedzieć, jaka jest droga postępowania w przypadku zakażenia koronawirusem. Jak stwierdziła, „nie może być tak, że pacjent idący do lekarza na tym najniższym szczeblu, trafia na lekarza, który nie ma ani sprzętu, nie jest zabezpieczony przed tym wszystkim, nie ma maseczek, nie ma rękawiczek”. Lider PO Borys Budka zapowiedział, że Koalicja Obywatelska złoży poprawki do rządowego projektu specustawy dotyczącej koronawirusa.
Działania rządu skrytykował poseł Lewicy Marek Rutka. Polityk zarzucił władzom zbyt szybkie procedowanie nad ustawą dotyczącą koronawirusa. Jak powiedział członkowie komisji zdrowia dowiedzieli się o dzisiejszym zebraniu w tej sprawie wczoraj wieczorem, o godzinie 22:09. Dodał, że kolejnego sms-a, informującego tym, że druk projektu pojawił się na stronie Sejmu, później bo o godzinie 23:23. Posiedzenie komisji zwołano natomiast na godzinę 8:45. Minister w kancelarii premiera Michał Dworczyk mówił, że tryb pracy nad projektem dlatego jest szybki, że mamy do czynienia z nadzwyczajną sytuacją.
Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak wezwał rząd do przedstawienia informacji o przygotowaniach do ewentualnego pojawienia się w Polsce koronawirusa. Przypomniał, że złożył w tej sprawie interpelację. Poseł Bosak przypomniał też, że w zeszłym tygodniu apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie posiedzenia Rady Gabinetowej, poświęconego zagrożeniu koronawirusem. Poseł zarzucił opozycji, że powtarza plotki i ulega teoriom spiskowym.
Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL-Kukiz’15 powiedział, że w ramach przygotowań Polski do ewentualnej epidemii koronawirusa, rząd nie podał informacji, jaki będzie ona miała wpływ na naszą gospodarkę. Władysław Kosiniak-Kamysz pytał, czy w związku z epidemią w Chinach zagrożona jest dostępność leków, których wiele komponentów jest produkowanych w Państwie Środka. Lider PSL-u zapytał, czy jest w tym zakresie prowadzony dialog, prowadzący do przygotowania polskiej gospodarki na skutki epidemii.
Wcześniej w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego prezydent Andrzej Duda spotkał się w sprawie koronawirusa z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim i ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim. Wszystkie najbardziej aktualne informacje dotyczące koronawirusa można znaleźć na stronie gov.pl/koronawirus.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/wczesn./d Pilecki/w dw