Sędzia amerykańskiego Sądu Najwyższego Ruth Bader Ginbsurg przeprosiła za ostre słowa krytyki pod adresem Donalda Trumpa. Jak mówiła, jej wypowiedzi były nierozważne, a ona sama ich żałuje.
Ruth Bader Ginsburg w ostatnim czasie zaatakowała prawdopodobnego kandydata Republikanów na prezydenta, zarzucając mu m.in. że jest fałszywy i mówi to, co ludzie chcą akurat w danym momencie usłyszeć. Przyznała też, że nie wyobraża sobie Stanów Zjednoczonych, jeśli Trump zostanie prezydentem. Polityk w odpowiedzi nazwał wypowiedzi sędzi „głupimi”, ją samą określił mianem „postrzelonej” i wezwał, by podała się do dymisji.
Słowa Ruth Bader Ginsburg spotkały się z krytyką w mediach i internecie. Wiele osób podkreślało, że jako sędzia Sądu Najwyższego nie powinna udzielać takich wypowiedzi, bo nie licuje to z powagą jej urzędu. Ostatecznie Ginsburg zdecydowała się przeprosić za swoje słowa. W oświadczeniu przyznała, że sędziowie nie powinni oceniać kandydatów na urzędy publiczne i zadeklarowała, że w przyszłości będzie „bardziej roztropna”. Dodała, że żałuje swoich słów na temat Donalda Trumpa.
Ruth Bader Ginsburg funkcję sprawnuje od 1993 roku. Jest uważana za jedną z reprezentantek skrzydła liberalnego w amerykańskim Sądzie Najwyższym.
TS(IAR)/usa today/md/moc