Miasto Seattle zawarło ugodę z mężczyzną, który oskarżył o molestowanie seksualne byłego burmistrza Eda Murraya.
Miasto zgodziło się zapłacić Delvonnowi Heckardowi 150 tys. dolarów odszkodowania. Heckard zapoczątkował serię oskarżeń pod adresem Murraya, które w końcu doprowadziły do jego rezygnacji z urzędu we wrześniu ubiegłego roku i zakończyły karierę polityczną.
W swoim pozwie Heckard twierdził, że był molestowany przez Murraya jako nastolatek. Miastu zarzucał, że pozwala politykowi na wykorzystywanie swojej pozycji politycznej do oczerniania Heckarda i innych mężczyzn zarzucających mu molestowanie.
– Dzięki tej ugodzie miasto stawia ważny krok w kierunku tego, by zostawić ten smutny rozdział za nami, by oszczędzić wydatków procesowych i pozwolić panu Heckardowi ruszać naprzód ze swoim życiem – oświadczył prokurator miejski Pete Holmes.
Murray ciągle nie przyznaje się do winy. Po zawarciu ugody wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że był gotowy bronić się w sądzie – Nie molestowałem ani nie miałem żadnych kontaktów seksualnych z powodem – oznajmił.
(mcz)