Burmistrz Seattle Jenny Durkan ogłosiła w piątek, ze wszystkie parki i plaże będą zamknięte do poniedziałku z powodu niskiej jakości powietrza w regionie.
Z powodu pożarów, znaczna część Amerykanów nie jest w stanie bezpiecznie opuścić domów na dłuższy okres czasu. Dotyczy to zarówno samego zagrożenia ogniem, jak i niskiej jakości powietrza.
Z tym samym problemem zmaga się Seattle. Z tego powodu burmistrz Jenny Durkan zarządziła aby zamknąć na weekend wszystkie parki i plaże na obszarze miasta.
Zamknięcie to dotyczy również pól golfowych, portów i otwartych terenów sportowych.
Jeśli stan powietrza się poprawi, wszystko wróci do normy w poniedziałek. Oczekuje się, że czyste powietrza znad Pacyfiku rozwieje dym a wskaźnik AQI ponownie spadnie.
Za odwiedzenie którejś z tych lokacji nie będą groziły mandaty. Miasto raczej skupi się na pouczaniu mieszkańców i uzmysławianiu im z jakim zagrożeniem mają do czynienia.
Dodatkowo, miasto Seattle oraz hrabstwo King otwierają awaryjne schroniska dla bezdomnych, którzy są najbardziej zagrożeni w tej sytuacji.
PS