– Żądam od premier Szydło podania się do dymisji całego rządu. Jeżeli nie nastąpi ten symboliczny i honorowy gest, to w przyszłym tygodniu zgłosimy wniosek o konstruktywne wotum nieufności i odwołanie tego rządu – zapowiedział w środę przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. – Obronimy wniosek o wotum nieufności – zapowiedziała już rzecznik PiS poseł Beata Mazurek.
Deklaracja Schetyna to reakcja na wydarzenia z sobotniego Marszu Niepodległości. Szef PO ostro skrytykował rasistowskie hasła, które można było zobaczyć na transparentach oraz „brak reakcji” ze strony rządu. – To rząd PiS, to brak reakcji ze strony premier Szydło, jest odpowiedzią na tą hańbę i ten wstyd, który widzieliśmy 11 listopada – przekonywał.
– Dlatego żądam od premier Szydło podania się do dymisji całego rządu. Jeżeli nie nastąpi ten symboliczny i honorowy gest, to w przyszłym tygodniu zgłosimy wniosek o konstruktywne wotum nieufności i odwołanie tego rządu. Rozmawiałem z liderami Nowoczesnej i PSL, uzasadnimy i podpiszemy razem ten wniosek. Wspólnie wystąpimy o odwołanie tego rządu – zadeklarował Schetyna.
– Ten znak nienawiści i agresji, brunatny znak polskiej historii listopada 2017 roku wyprowadza na z Unii Europejskiej – przekonywał lider PO. – Wczorajsze głosowanie w Parlamencie Europejskim jest świadectwem tego, że polityka PiS i rząd PiS wyprowadza nas z UE. To jest marsz, który rozpoczął się wcześniej, a w bardzo wyraźny i wymierny sposób widzieliśmy jakie będą tego efekty 11 listopada i wczoraj w czasie głosowania w PE. Chcę powiedzieć, że PO, my wszyscy, wolni ludzie, którzy pamiętają i znają historię, nie dopuszczą do tego, by w tak brunatny, faszystowski, agresywny, nienawistny sposób, prowadzić polską politykę. Zrobimy wszystko, by zatrzymać marsz, który prowadzi PiS, który wyprowadza nas z UE i prowadzi na wschód.
– Obrażenie Polaków, którzy przyjechali na Marsz Niepodległości to skandal – ocenił tuż po wystąpieniu Schetyny wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS. – Skala kompromitacji Platformy Obywatelskiej jest wielka. Trudno jest wyrazić przerażenie, jak polscy politycy mogą wygłaszać takie słowa – dodał.
– Używając słów Schetyny powiem, że ta konferencja była obrzydliwa i haniebna, niegodna polskiego polityka – oceniła rzecznik PiS poseł Beata Mazurek. – To nie Platforma Obywatelska będzie mówiła, kto powinien być w naszym rządzie. Obronimy wniosek o wotum nieufności – zapowiedziała Mazurek. Jak podkreśliła, jej partia świętowała w Krakowie, dlatego przypisywanie PiS-owi „odpowiedzialności za coś, w czym nie uczestniczyliśmy ani nie organizowaliśmy jest nieprzyzwoite”.
Jakub Oworuszko AIP