Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość zniszczyło Trybunał Konstytucyjny, wybierając „swoich” sędziów w miejsce sędziów wybranych wcześniej. „Obecny prezes i sędziowie robią coś absolutnie niepoważnego” – dodał lider największej partii opozycyjnej.
W „Sygnałach Dnia” w radiowej Jedynce Grzegorz Schetyna był pytany o to, dlaczego opozycja nie skieruje do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, wprowadzających zmiany w sądownictwie. Przewodniczący Platformy odpowiedział, że Trybunał nie jest niezależną instytucją, która orzeka zgodność uchwalanego prawa z konstytucją. „Trzeba powiedzieć wprost, że tej instytucji już nie ma” – dodał Grzegorz Schetyna.
Dziś w nocy Senat przyjął bez poprawek pakiet nowelizujący ustawy sądowe, w tym między innymi przepisy o Sądzie Najwyższym, sądach powszechnych i Krajowej Radzie Sądownictwa. Najważniejsza ze zmian proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość przewiduje przyspieszenie trybu wskazywania prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Według nowych przepisów, będzie do tego potrzebnych 80, a nie – jak dotąd – 110 ze 120 sędziów Sądu Najwyższego. Oprócz tego, zgodnie z nowelizacją, jeśli kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego będą się odwoływać od negatywnych opinii KRS do Naczelnego Sądu Administracyjnego, to nie wstrzyma to uprawomocnienia się decyzji Rady.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska podkreśliła, że mówienie przez niektórych polityków i prawników o tym, że Trybunał Konstytucyjny nie istnieje są to nieuprawnione epitety. „Takie sformułowania nie przystoją dobrze wykształconym. Trybunał funkcjonuje i działa zgodnie z obowiązującym prawem” – zaznaczyła prezes. Przypomniała również, że to Trybunał Konstytucyjny jest podmiotem, który może orzekać o niekonstytucyjności poszczególnych przepisów.
Julia Przyłębska, która była gościem „Salonu Politycznego” w radiowej Trójce odniosła się również do słów Małgorzaty Gersdorf, która podtrzymuje, że zgodnie z konstytucją nadal pełni funkcję pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Prezes Trybunału Konstytucyjnego powiedziała, że kwestie przejścia w stan spoczynku reguluje ustawa. „Ta ustawa uregulowała to w ten sposób, że pani pierwsza prezes Sądu Najwyższego przeszła w stan spoczynku z mocy ustawy, ponieważ nie wykazała aktywności polegającej na złożeniu wniosku o przedłużenie możliwości orzekania” – wyjaśniła Julia Przyłębska.
Zgodnie z 180 artykułem Konstytucji „ustawa określa granicę wieku, po osiągnięciu której sędziowie przechodzą w stan spoczynku”. Według artykułu 183 natomiast „Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego”. Małgorzata Gersdorf zwraca uwagę na to, że w jej przypadku termin ten upływa 30 kwietnia 2020 roku.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/MR/sk
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR1/MR/Siekaj