Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna ocenił, że szef Rady Europejskiej Donald Tusk „zabrał głos w zdecydowany sposób”. – To jest ważne. To tworzy nową jakość polskiej polityki, jak widzimy od kilku dni – zaznaczył Schetyna we wtorek rano w radiu RMF FM.
– Partia rządząca, która nie ma z kim przegrać, rujnuje Polskę od dwóch lat – przyznał szef PO i dodał: – Ze mną, z nami przegra. To za dwa lata, a za rok wybory samorządowe. Jeszcze o tym nie wie. Bo ma dobre samopoczucie, ale ta partia, która ma takie świetne samopoczucie, dostaje amoku i tak nerwowo reaguje. To nietypowe – stwierdził.
– Każde słowo jest prawdziwe, każde zdanie jest prawdziwe w tym tweecie. Uważam, że ta ocena sytuacji też – podkreślał Schetyna.
Schetyna dopytywany o rolę Tuska, jako lidera opozycji, zaznaczył, że nie może nim być, ponieważ jest szefem Rady Europejskiej. – PiS chętnie wepchnąłby go w funkcjonowanie opozycji, czy w ogóle polskiej polityki – ocenił. – Obecność Tuska w Polsce, w polskiej polityce, jest możliwa po 2019 roku – zaznaczył Schetyna odnosząc się w ten sposób do sugestii, jakoby miał zostać zastąpiony przez Tuska. – (…) Nie sądzę, żeby Donald Tusk miał ambicje partyjne – podsumował.
Platforma Obywatelska ma w tym tygodniu złożyć w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla rządu Prawa i Sprawiedliwości. Kilka dni temu Grzegorz Schetyna wezwał rząd premier Beaty Szydło do dymisji.
Fot. Andrzej Szkocki/ Polska Press
Jakub Oworuszko AIP