Przed Halloween właściciel domu w Los Angeles przystroił go w imitujące ogień dekoracje. Udało mu to się na tyle realistycznie, że wielu sąsiadów dzwoni na straż pożarną – informuje w środę portal Fox News.
W USA historie o ludziach dzwoniących na policję w sprawie kogoś, kto przesadza z dekoracjami na Halloween, nie są niczym niezwykłym – ocenia Fox. Zazwyczaj incydenty te dotyczą jednak strasznych lub obraźliwych instalacji.
W przypadku domu w Los Angeles sprawy zaszły jednak dalej. Wielu sąsiadów, przekonanych, że wybuchł w nim prawdziwy pożar, dzwoni po straż pożarną.
„Mój mąż ukradł pomysł z kolejki „Piraci z Karaibów” w Disneylandzie” – wyjaśnia telewizji Fox Carmen Long. „To tylko satynowa tkanina, pomarańczowe i czerwone światła oraz wiatrak” – dodaje.
Państwo Longowie są w kontakcie ze strażą pożarną. Ich dom ma system przeciwpożarowy, więc jeśli pojawi się prawdziwy ogień, to strażacy zostaną o tym od razu poinformowani.
Służby bezpieczeństwa w Los Angeles – jak informuje Fox News – jeszcze nie poprosiły o zmianę wywołującej niepokój dekoracji. (PAP)