Kobiety w Polsce protestują od czwartku, kiedy to zapadła decyzja o zakazie aborcji. Każdego dnia wychodzą na ulice, aby wyrazić swój sprzeciw. Dołączyli do nich także Polacy mieszkający poza granicami Polski, w tym również z Kalifornii.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Decyzja ta wywołała falę protestów kobiet w Polsce, lecz z każdym dniem napływają wyrazy wsparcia dla kobiet z Polski niemal z całego świata. W sobotę, 24 października w San Francisco Bay Area odbył się protest, który miał na celu pokazanie Polkom mieszkającym w Polsce, że nie są same, że mają wsparcie płynące także od mieszkańców Kalifornii. W malowniczo położonym parku Middle Harbor Shoreline Park, w którego tle można zobaczyć San Francisco spotkały się kobiety z flagami i transparentami, aby wyrazić swoje oburzenie decyzją Trybunału Konstytucyjnego i jednocześnie pokazać Polkom, że cały świat jest po ich stronie. W trakcie protestu uczestniczy położyli się na ziemi i utworzyli znak błyskawicy – symbol protestujących kobiet.
Podobne protesty odbywają się w wielu miejscach. W niedzielę pod Konsulatem Generalnym RP w Chicago zebrała się grupa osób, która z transparentami i flagami w dłoni domagała się respektowania praw kobiet do podejmowania decyzji. Protesty odbyły się także w Toronto w Kanadzie oraz w wielu miastach europejskich. W Polsce protesty trwają od czwartku. Kobiety każdego dnia wychodzą na ulice, aby walczyć o prawo do decyzji o aborcji. W niektórych przypadkach doszło do starć z policją, która użyła gazu względem protestujących.
MS