Pięć osób zginęło po tym, jak niewielkich rozmiarów samolot spadł w niedzielę na dom w Kalifornii.
W wypadku życie stracił pilot i czterech mieszkańców domu w Yorba Linda, miejscowości położnej ok. 35 mil (56 km) na południowy wschód od Los Angeles. Dwie inne osoby trafiły do szpitala z umiarkowanymi obrażeniami.
Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) poinformowała, że samolot Cessna 414A rozbił się wkrótce po starcie z pobliskiego lotniska. Fragmenty samolotu zostały rozrzucone po ziemi i dachach pobliskich domów. Ze względu na śledztwo w poniedziałek zamknięta będzie znajdująca się w okolicy szkoła podstawowa.
(hm)