Pitbul imieniem Hank, którego niesłusznie obarczono winą za zabicie w ubiegłym roku zwierząt hodowlanych, został ocalony przez sąd.
Sędzia w hrabstwie Thurston w stanie Waszyngton unieważnił decyzję sądu w hrabstwie Lewis, który wcześniej uznał, że pies powinien zostać uśpiony. Świadkowie podkreślali wprawdzie, że to nie Hank zagryzł zwierzęta, ale sąd w Lewis mimo to stwierdził, że jest on niebezpieczny i dlatego należy go uśpić.
Właściciele pitbula przez pięć miesięcy walczyli o sprawiedliwość, a w tym tygodniu w końcu wygrali. – To cudowne uczucie, nie mogę tego wyrazić słowami! – powiedziała Jann Propp-Estimo, właścicielka czworonoga.
(mcz)