W Rzymie kolejny raz doszło do starć między policją a prawicowymi radykałami i pseudokibicami. Powodem były ograniczenia wprowadzone z powodu pandemii. W poprzednich dniach do podobnych incydentów doszło m.in. w Neapolu, Turynie i Mediolanie.
W Rzymie policja użyła armatek wodnych i helikoptera. Do najbardziej gwałtownych starć doszło na Piazza del Popolo w centrum miasta. Demonstranci wznosili okrzyki „wolność” i atakowali policjantów kamieniami i butelkami z benzyną. Zatrzymano kilkadziesiąt osób, w tym przywódców neofaszystowskiego ugrupowania Forza Nuova.
Podobnie jak w innych miastach, w Rzymie protestujący dołączyli do legalnej i spokojnie przebiegającej demonstracji manifestantów, którzy ucierpieli z powodu wprowadzonych nowych ograniczeń. Policja łączy te starcia również z anarchistami i środowiskami kibiców.
Dziś po południu włoski minister spraw wewnętrznych Luciana Lamorgese wystąpi w tej sprawie w parlamencie.
–
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/w hm