Rząd wprowadza ograniczenia w przemieszczaniu się. To kolejny krok w walce ze wzrostem zakażeń i zachorowań w związku koronawirusem.
Będą też nowe ograniczenia jeśli chodzi o zgromadzenia. Szczegóły ma przedstawić minister zdrowia Łukasz Szumowski.
„Cały czas obserwujemy wzrost liczby zachorowań. To bardzo niepokojące. Musimy podjąć kolejne kroki, by ograniczyć zakażenia”- mówił premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Rząd zaostrzył restrykcje dotyczące życia w epoce epidemii koronawirusa. Poniżej zapis z konferencji premiera:
– Za nami kolejny tydzień obostrzeń w życiu zawodowym i prywatnym. Może jeden z najcięższych w życiu, ze względu na te ograniczenia, które już obowiązywały – rozpoczął premier konferencję. Premier podziękował służbie zdrowia i służbie sanitarnej oraz wszystkim, którzy dbają o bezpieczeństwo Polaków w tym czasie, a także o zapewnienie dostępu do podstawowych towarów. Dzisiaj będziemy przedstawiać kolejne obostrzenia, które są konieczne, by ograniczyć maksymalnie ten etap rozprzestrzeniania się koronawirusa. jest to niezbędne, by nie dopuścić do sytuacji takich, jakie widzimy w Hiszpanii czy Francji – mówił premier.
Dodał, że musi być zrozumienie społeczne do podejmowanych działań. Niestety wzrost liczby zachorowań cały czas postępuje. – Dlatego niezbędne są kolejne kroki, które ograniczą efekt kolejnych zakażeń w całej Polsce. Ten efekt mniejszego przyrostu niż się spodziewaliśmy, nie może nas usypiać. Podjęliśmy działania szybciej niż inni. Nie możemy jednak zasypiać gruszek w popiele. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co się dzieje i musimy wdrożyć kolejne ograniczenia – mówił Morawiecki. Podziękował rodzicom, którzy siedzą w domu z dziećmi i odrabiają z nimi lekcje.
– Robimy to dla ocalenia życia wielu Polaków. Robimy to po to, by wypłaszczyć zbliżającą się falę zachorowań. Do tej pory nam się to udaje, ale zalecenia są takie, by zaostrzyć jeszcze zasady bezpieczeństwa – mówił. – Martwimy się o swoich bliskich. Ja się martwię bardzo o moją mamę. Dzwonię codziennie. Chrońmy najbardziej seniorów, bo ze statystyk wynika, że te osoby są najbardziej narażone na śmierć. Chrońmy zachowując dystans. Chrońmy nasze babcie, naszych dziadków, rodziców. To oni walczyli o wolność, odbudowywali nasz kraj z ruin, walcząc w Solidarności dali nam nadzieje na wolny kraj. Dzięki nim możemy walczyć o swoje prawa w suwerennym kraju. W trosce o nich będziemy wprowadzać te nowe dodatkowe obostrzenia – przekonywał premier. Dzisiaj widzimy, że bogate kraje wprowadzają takie obostrzenia, jak u nas. My nasze obostrzenia przedstawiamy w jednym czasie, co kanclerz Niemiec, premier Wielkiej Brytanii, czy prezydent Francji. Robimy to dlatego, bo widzimy, że tam, gdzie liczba przypadków jest ponad 20 tysięcy i rośnie, następuje niewydolność całej służby zdrowia. Dochodzi do załamania służby zdrowia i selekcji pacjentów, jak pierwszy raz o tym przeczytałem, to nie mogłem w to uwierzyć. Nie chcemy dopuścić do takich strasznych rzeczy w Polsce. Wierzymy w tę solidarność międzypokoleniową i że powróci normalność. Nie taka, jak była, ale wierzę, że za kilka tygodni będziemy mogli w tej nowej dyscyplinie sanitarnej wrócić do życia zawodowego, które jest niezbędne, by gospodarka się odradzała. Wdrażamy ograniczenia w przemieszczaniu się. I przed nami ta bardzo trudna faza. Będą one dotyczyć każdego z nas. Będą dotyczyć życia codziennego w najbardziej przyziemnym znaczeniu tego słowa. Chodzi o maksymalne ograniczenie naszej aktywności. Wszystkie sprawy poza niezbędnymi odłóżmy na później. Wirus krępuje nasze życie, ale musimy ograniczać nasze zgromadzenia. Nie powinny więcej niż dwie osoby poruszać się razem. Wszelkie przekraczanie tych norm, ograniczeń może być zabójczo niebezpieczne, jeśli spotkamy blisko osobę starszą, ale nie tylko starszą.
– Wszystkie ograniczenia dotychczasowe nadal obowiązują. Ten zakaz kontaktowania się bliskiego ze sobą, przebywania razem, zakaz zgromadzeń, nie oznacza, że nie możemy kontaktować się przez komunikatory technologiczne. Wykorzystujmy środki komunikacji elektronicznej – zachęcał Mateusz Morawiecki. – Jednocześnie cały czas konsultujemy kwestię tarczy antykryzysowej. Gospodarka Europy, Polski ucierpi na uderzeniu koronawirusem. Chcemy wdrażać jak najszybciej rozwiązania z tarczy antykryzysowej – mówił premier. No
Konferencja prasowa premiera @MorawieckiM https://t.co/5jU02ATcNg
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 24 marca 2020
Premier @MorawieckiM: Dzisiaj chcemy przedstawić nowe ograniczenia, które są niezbędne by zapobiec rozprzestrzenianiu się #koronawirus. Siła gospodarcza państw to za mało. Musi być dobra organizacja i społeczne zrozumienie zasad, by zapanować nad rozprzestrzenianiem się wirusa.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 24 marca 2020
Premier @MorawieckiM: Ten wzrost zachorowań jest znaczący, jest widoczny. To bardzo nas boli i niepokoi dlatego niezbędne są kolejne kroki, które ograniczą efekt kolejnych zakażeń #koronawirus w Polsce. Ten mniejszy przyrost zachorowań, który mamy dziś – nie może nas usypiać.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 24 marca 2020
Premier @MorawieckiM: Proszę wszystkich, zwłaszcza wszystkie osoby starsze, o stosowanie się do ograniczeń. Chrońmy te osoby, zachowujmy dystans. Naszym mamom, babciom, ojcom, dziadkom, jesteśmy winni szczególną troskę i w trosce również o nich wprowadzamy te ograniczenia.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 24 marca 2020
Premier @MorawieckiM: Jestem przekonany, że za kilka tygodni będziemy mogli w nowej dyscyplinie sanitarnej wrócić do życia zawodowego, które pozwoli na odrodzenie się gospodarki. Walka z wirusem to nie pojedynek, który możemy zaplanować krok po kroku, ale staramy się to robić.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 24 marca 2020
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/TT/w dyd + aip