1.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Ryszard Brejza o programie 500 plus: „Jest to wielkie samooszukiwanie się”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Na ostatniej komisji uzdrowiskowej rady miejskiej poruszony został problem niewystarczającej liczby mieszkań w Inowrocławiu. Między radnymi a prezydentem doszło do ciekawej wymiany zdań.

– Zasób mieszkaniowy Inowrocławia zmniejszył się z 3611 do 3533 mieszkań. Wnioski o przydział mieszkania z zasobów gminy złożyły 382 osoby. Jak miasto ma zamiar rozwiązać ten problem? – pytał radny Maciej Basiński.

 

– Każde miasto ma problemy z mieszkaniami – przekonywał prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza. – Musimy wspólnie zastanowić się czy kontynuować sprzedaż mieszkań z bonifikatą. Ponad 20 lat trwa sprzedaż mieszkań z bonifikatą 60% w Inowrocławiu. W ten sposób straciliśmy ok. 1,5 tysiąca mieszkań. Straciliśmy, ponieważ uzyskaliśmy tylko 30% wartości według rzeczoznawcy. Nie mamy dofinansowania w 100% na nowe mieszkania. Z tym problemem można byłoby sobie poradzić, jeżeli byłoby wsparcie z budżetu państwa. Szkoda, że środki wielomiliardowe w budżecie państwa, nie trafiły chociaż na 4 lata zamiast na 500 plus, na budowę mieszkań dla mieszkańców. Przez 4 lata można by wybudować 400 mieszkań w samym Inowrocławiu. Jeżeli chodzi o politykę mieszkaniową skupiamy się na remontach. Za te niewielkie pieniądze, które posiadamy oczekując na jakiś efektywny program tego lub następnego rządu. Jesteśmy traktowani przez rządy nieładnie. Mamy obowiązek zapewnić lokal po wyrokach eksmisyjnych, których jest ok. 200. Jeżeli mamy zapewnić lokale osobom, które nie płacą za czynsz to bez wsparcia budżetu państwa nie damy rady – mówił prezydent.

 

Maciej Basiński: – Problem mieszkaniowy jest duży. Kolejka na mieszkania socjalne jest długa. Czy Miasto nic z tym nie będzie robiło, ponieważ nie ma pieniędzy? Poprzednie rządy też nic z tym problemem nie robiły. Jak widać ta kolejka zwiększa się.

 

Ryszard Brejza: – Jeżeli będziemy otrzymywać wyroki eksmisyjne, to oczywiście że kolejka będzie większa. Ja nie jestem w stanie powiedzieć, czy osoby mający pieniądze z 500 plus będę przekazywać pieniądze na czynsz, czy na wakacje.

 

Maciej Basiński: – Wiele rodzin jest zadowolona z programu 500 plus. Opozycja również stwierdziła, że jest to dobry program.

 

Ryszard Brejza: Oczywiście, że wielu ludzi jest zadowolonych. Jest to wielkie samooszukiwanie się, ludzi innych w tym systemie. Dostaje pieniądze, których nie wliczam do własnego dochodu i jest uzależnione od tego czy pracuję, czy nie pracuję. Dostaje pieniądze, których nie mam obowiązku wydatkować np. na czynsz. Nie płacić za mieszkanie, mogę się domagać mieszkania od gminy, a pan w imieniu tych ludzi ma obowiązek występować do prezydenta, burmistrza o pomoc dla tych ludzi. To jest właśnie oszustwo, potężne w skali całej Polski. Jeżeli my mamy 12 milionów długu z tytułu miedzy innymi czynszu, to nie jest oszustwo. Pieniądze są w rodzinie i są wydatkowane na coś innego, a nie na zapłatę za usługę jaką my świadczymy. My na taką rodzinę musimy więcej pieniędzy przekazać z budżetu miasta, nie dając na budowę nowych mieszkań. Do progu uprawniającego do uzyskania wsparcia z pomocy społecznej, nie wlicza się pieniędzy z programu 500 plus.

 

Maciej Basiński: – Jakieś rozwiązanie musimy poszukać.

 

Ryszard Brejza: – Rozwiązania musimy poszukać w skali kraju.

 

Maciej Basiński: – Zasoby miasta maleją, bo ludzie wykupują mieszkania, a lista osób oczekujących rośnie. Najprostszym rozwiązaniem jest wybudowanie mieszkań. Na ten moment, sytuacja jest nie do rozwiązania?

 

Ryszard Brejza: – Tak.

 

Maciej Basiński: – Gminy nie stać na wybudowanie nowych mieszkań.

 

Ryszard Brejza: Mam nadzieje, że najbliższe wybory rozwiążą ten problem.

 

Radna Magdalena Łośko: – Kwestie mieszkaniowe to nie jest problem jednej gminy, to problem większej ilości gmin w Polsce. Jest to problem ogólnopolski. Z takim samym problemem boryka się rząd, program mieszanie plus miał rozwiązać te problemy, jednak to się nie udało.

 

Maciej Basiński: Ja zadałem pytanie, czy Inowrocław jest w stanie poradzić sobie z tym problemem. A cały czas odwołujemy się do rządu, polityka centralna to jedno, a polityka samorządów to drugie. Dlaczego pan prezydent odwołuje się ciągle do rządu?

 

Ryszard Brejza: – Rząd robi co chce, a mówi co innego wobec samorządów, wobec nas.

 

Ewa Kempska: Musimy mieć nadzieję, że coś z mieszkaniami się ruszy.

 

Ryszard Brejza: – Dlaczego mówię o rządzie, bo jest brak wsparcia z jego strony. Czeka nas czarny 2019 r. Dochody u nas z tytułu podatków państwowych, głównie z PIT, spadną dla Inowrocławia o kilka milionów złotych. Nakładane na nas obowiązki rosną, w tym zaspakajanie potrzeb mieszkaniowych. A dwie strony, z jednej samorząd a z drugiej rząd, który likwiduje gimnazja i obciąża nas kosztami z tego tytułu. Wprowadza podwyżki, bo wynagrodzenia nie określa prezydent miasta dla pracowników oświaty. To rząd określa, ile ma zarabiać opiekun w przedszkolu, a my musimy się dostosować. Wysokość wynagrodzenia określa rząd, nie my. rząd chce również wprowadzić reformę, polegającą na tym, że mniej pieniędzy ma wpłynąć do budżetu z tytułu PIT. W skali kraju jest to kilkanaście miliardów, dla nas jest to kilka milionów złotych. Prawie połowa środków z PIT-u wraca do samorządu i rząd może pozwolić sobie na to, że jak obniży PIT z 18% na 17% lub zwolni jakiegoś przedsiębiorcę z tego podatku to uzupełni sobie braki z VAT-u, bo VAT-u nie zmniejszy. Środki z VAT-u idą do Rządu w 100%. Jeżeli mamy być samorządem i realizować zadania, to musimy mieć zagwarantowane na ten cel środki. Środki stabilne, na okresy które da się przewidzieć co najmniej kilku lat. Wtedy przy takich warunkach minimalnych, jesteśmy w stanie poradzić sobie z problemami np. z mieszkaniami. Jeżeli zabiera nam się z budżetu nasze dochody, to nie jest w porządku. Taki jest wpływ rządu na samorządy.

 

Radny Patryk Kaźmierczak: – My musimy się nad tym zastanowić. Zadania są dokładane, a środków brak. Gminy sobie z tym nie poradzą, ponieważ dochody gminy cały czas są ucinane. Polityka prowadzona na szczeblu rządowym dokłada zadania, a to wszystko kosztuje. Parę lat temu zorganizowałem konferencję prasową, dotycząca funkcjonowania programu mieszkanie plus. Konferencja była bardzo dobrze przygotowana. Wszystko wskazuje na to, że nie możemy liczyć na wsparcie rządowe. To co teraz się dzieje, to samorządy mają związane ręce i każdy samorząd musi sobie radzić sam. Bez wsparcia rządu, samorządy sobie nie poradzą.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520