W czwartek rozpoczyna się w Chicago 53. Międzynarodowy Festiwal Filmów (Chicago International Film Fest). W ciągu dwóch tygodni odbędą się projekcje 150 filmów z całego świata, między innymi z Polski, Włoch, Francji i Niemiec.
„Na festiwalu pojawi się 75 reżyserów z 50 państw” – powiedział wieloletni prezes festiwalu, Michael Kutza. Dodał, że wyświetlone zostaną filmy nagrodzone na festiwalach w Cannes, Berlinie czy Wenecji. Wiele z nich trafi na listę nominowanych do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej czyli popularnego Oscara – dodał Kutza. Przypomniał, że w latach poprzednich właśnie na chicagowskim festiwalu zobaczyć można było filmy, jak „Artysta” czy „La La Land”, nagrodzone potem Oscarem. Podczas tegorocznego festiwalu w Chicago uhonorowanych zostanie nagrodą specjalną dwoje, znanych amerykańskich aktorów: Alfre Woodard i Patrick Stewart. Projekcja filmów odbędzie się od 12 do 26 października w AMC River East Theaters.
BK